PROGNOZA DŁUGOTERMINOWA: ZIMA CORAZ BLIŻEJ

W części Polski rozpoczęły się ferie. Śnieg i mróz jest w związku z tym konieczny. Ale czy on przyjdzie? Do soboty na pewno nie. 

Prognozy, oparte na wyliczeniach modeli z wieczornych aktualizacji w ogóle się nie zmieniły. Mniej więcej do 24. stycznia czeka nas nieprzyjemna, późnojesienna aura, z małą dawką Słońca, niskimi chmurami i opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Padać będzie każdego dnia, w różnych województwach, raz słabiej, raz mocniej. 

Jeśli chodzi o temperaturę, to i ona niestety nie przypomni nam o zimie. Jedynie na Mazurach i Pojezierzu Pomorskim oscylować ma w okolicach zera, więc możemy być pewni, że dzięki padającemu śniegowi krajobrazy tam się zabielą. Poza tym niezmiennie na plusie: średnio od 2 do 5 st. C., ale w czwartek i w piątek, kiedy dostaniemy się na moment pod wpływ cieplejszych mas powietrza, na południu słupki rtęci wskażą nawet 6-7 kresek. 

Nawet noce nie przynosić mają na przeważającym obszarze RP ujemnych temperatur. 

Stopniowej zmiany pogody spodziewamy się od niedzieli. Wszystko to dzięki rozrostowi wyżu znad Rosji, który zacznie sprowadzać do nas coraz chłodniejsze masy powietrza. 

Według aktualnych prognoz lekka zima zadomowi się na wschodzie, w centrum, północnym-wschodzie i częściowo na południu, gdzie w najcieplejszej chwili dnia na termometrach zobaczymy -2/0 stopni, a przy wschodniej granicy nawet -4. Dodatkowo pojawiać będą się opady śniegu. Nie oczekujmy nie wiadomo ilu centymetrów, ale pokrywa śnieżna powoli powinna rosnąć.

Tymczasem na zachodzie bez przerwy na plusie, do 3-4 st. C., z opadami raczej deszczu i deszczu ze śniegiem. 

Taka lekka zima, z mrozem i śniegiem na wschodzie i późną jesienią na zachodzie utrzyma się w Polsce co najmniej do początku lutego. Może ją niestety na chwilę przerwać wejście nad RP z zachodu frontu atmosferycznego związanego z układem niskiego ciśnienia znad Oceanu Atlantyckiego około 29-30. stycznia. Jeśli faktycznie taki nadciągnie, przyniesie nieco wyższe temperatury. Mróz i śnieg ograniczy się do wschodniej RP, a poza tym będzie powyżej zera, na zachodzie do 5 kresek, a nawet więcej i z ciekłymi opadami.

Miejmy jednak nadzieję, że tak się nie stanie, bo już dość Atlantyk nam namieszał w tym sezonie. Teraz pora na zimę, z dużą dawką śniegu i niewielkim mrozem.  

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 1702