źródło: garnek.pl |
Praktycznie w całej Polsce od rana do wieczora na niebie królowało dziś Słońce, któremu nie zagroziła ani jedna chmura. Było także niezwykle ciepło - na południowym-wschodzie zmierzono aż 10 stopni ciepła!
Jakieś zagubione stratusy i mgły utrzymywały się tylko na Przedgórzu Sudeckim i punktowo na Wybrzeżu, przez co na przykład w Ustce termometr pokazał maksymalnie 2 stopnie ciepła.
Sprawdźmy teraz, z jaką pogodą przyjdzie nam się zmierzyć jutro.
Sprawdźmy teraz, z jaką pogodą przyjdzie nam się zmierzyć jutro.
SYTUACJA BARYCZNA
Potężny wyż, który znajdzie się jutro w południe dokładnie nad Finlandią, odsunie wszelkie niże i fronty atmosferyczne na południe i zachód Europy, jak również nad Rosję i to tam w najbliższych godzinach spodziewajmy się sporego zachmurzenia i opadów.
Poza tym panuje wspomniany wyżej układ wyżowy, ale nie przynosi on wszędzie pięknej aury, gdyż w wielu miejscach całą dobę wiszą niskie chmury i gęste mgły.
WZROST ZACHMURZENIA NA MAZURACH
Jutro większa część Polski, po opadnięciu porannych mgieł, znowu może spokojnie liczyć na cudowną pogodę, bez opadów, miejscami wręcz z czystym niebem.
Nie można tego powiedzieć o Suwalszczyźnie i Wybrzeżu Wschodnim, gdzie przez cały dzień wisieć ma stratus, w ogóle nie przepuszczający Słońca. Na domiar złego, w ciągu dnia rozszerzy się i obejmie całe Podlasie, Warmię i Pomorze Gdańskie, a wieczorem zacznie powoli wchodzić nad Mazowsze, Kujawy i Lubelszczyznę.
SPORA RÓŻNICA W TEMPERATURZE
W niedzielę zarysuje się nad Polską duży kontrast termiczny. Najchłodniej będzie w pasie od Podlasia po Zatokę Gdańską - pod chmurami zaledwie od 0 do 3 stopni. Poza tym dzięki silnej operacji słonecznej znacznie cieplej: od 6-7 kresek na zachodzie, w centrum, na Lubelszczyźnie, Podhalu i Ziemi Świętokrzyskiej do 8-9 st. C. na południu i południowym-zachodzie.
Wiatr umiarkowany.
NOC Z POSTĘPUJĄCYM ZACHMURZENIEM
W nocy, z północnego-wschodu na południowy-zachód powoli przemieszczać ma się nad naszym krajem strefa dużego i całkowitego zachmurzenia. Do rana spokojnie powinna dotrzeć nad województwa zachodnie i południowe.
Jednocześnie po północy na Mazurach, północy i wschodzie Mazowsza szybko zacznie się rozpogadzać. Gdzieniegdzie niebo stanie się zupełnie wolne od chmur. W związku z tym to tam będzie rano najzimniej - od -4 do -7 stopni, a punktowo nawet -10. Na pozostałym obszarze RP nieco cieplej - około 1-3 stopni mrozu.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
JAKA POGODA W PONIEDZIAŁEK I WE WTOREK?
W poniedziałek przed południem słonecznej aury spodziewamy się na wschodzie i częściowo północy. Poza tym zachmurzenie duże i całkowite, ale nie będzie ono niosło raczej opadów.
Z biegiem dnia stratus powinien się stopniowo rozrywać. Przypuszczamy, że późnym popołudniem, a najpóźniej wieczorem całkowicie odpuści i na nowo cały nasz kraj będzie mógł się cieszyć z bezchmurnego nieba.
Centrum wyżu, które znajdzie się na granicy Rosji i Białorusi, na kilkanaście godzin sprowadzi nad Polskę chłodniejsze masy powietrza. Stąd w pierwszym dniu tygodnia słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą ledwie od -2/0 stopni na wschodzie i północnym-wschodzie, 1-2 w centrum i w Małopolsce do 3-5 st. C. w pasie od Niziny Szczecińskiej po Śląsk.
Wiatr powieje umiarkowanie, okresami nieco mocniej, w porywach do 35-50 km/h, potęgując odczucie zimna przez nasze organizmy.
We wtorek, po mroźnym poranku, w dzień temperatura nieco wzrośnie: wieścimy od 0-1 stopnia na krańcach wschodnich, 3-4 w centrum do 5-7 kresek na zachodzie i Śląsku.
Pogodowo bez zmian: sporo Słońca, zero opadów, a chmur jak na lekarstwo.
Wiatr umiarkowany.
Wszystko wskazuje na to, że będzie to ostatni tak piękny dzień. Od środy zachmurzenie zacznie stopniowo rosnąć, ale ciepło nas nie opuści.
Więcej szczegółów odnośnie pogody w nowym tygodniu podamy jutro po godzinie 12, więc serdecznie zapraszamy do odwiedzania naszego bloga!
Potężny wyż, który znajdzie się jutro w południe dokładnie nad Finlandią, odsunie wszelkie niże i fronty atmosferyczne na południe i zachód Europy, jak również nad Rosję i to tam w najbliższych godzinach spodziewajmy się sporego zachmurzenia i opadów.
Poza tym panuje wspomniany wyżej układ wyżowy, ale nie przynosi on wszędzie pięknej aury, gdyż w wielu miejscach całą dobę wiszą niskie chmury i gęste mgły.
WZROST ZACHMURZENIA NA MAZURACH
Jutro większa część Polski, po opadnięciu porannych mgieł, znowu może spokojnie liczyć na cudowną pogodę, bez opadów, miejscami wręcz z czystym niebem.
Nie można tego powiedzieć o Suwalszczyźnie i Wybrzeżu Wschodnim, gdzie przez cały dzień wisieć ma stratus, w ogóle nie przepuszczający Słońca. Na domiar złego, w ciągu dnia rozszerzy się i obejmie całe Podlasie, Warmię i Pomorze Gdańskie, a wieczorem zacznie powoli wchodzić nad Mazowsze, Kujawy i Lubelszczyznę.
SPORA RÓŻNICA W TEMPERATURZE
W niedzielę zarysuje się nad Polską duży kontrast termiczny. Najchłodniej będzie w pasie od Podlasia po Zatokę Gdańską - pod chmurami zaledwie od 0 do 3 stopni. Poza tym dzięki silnej operacji słonecznej znacznie cieplej: od 6-7 kresek na zachodzie, w centrum, na Lubelszczyźnie, Podhalu i Ziemi Świętokrzyskiej do 8-9 st. C. na południu i południowym-zachodzie.
Wiatr umiarkowany.
NOC Z POSTĘPUJĄCYM ZACHMURZENIEM
W nocy, z północnego-wschodu na południowy-zachód powoli przemieszczać ma się nad naszym krajem strefa dużego i całkowitego zachmurzenia. Do rana spokojnie powinna dotrzeć nad województwa zachodnie i południowe.
Jednocześnie po północy na Mazurach, północy i wschodzie Mazowsza szybko zacznie się rozpogadzać. Gdzieniegdzie niebo stanie się zupełnie wolne od chmur. W związku z tym to tam będzie rano najzimniej - od -4 do -7 stopni, a punktowo nawet -10. Na pozostałym obszarze RP nieco cieplej - około 1-3 stopni mrozu.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
JAKA POGODA W PONIEDZIAŁEK I WE WTOREK?
W poniedziałek przed południem słonecznej aury spodziewamy się na wschodzie i częściowo północy. Poza tym zachmurzenie duże i całkowite, ale nie będzie ono niosło raczej opadów.
Z biegiem dnia stratus powinien się stopniowo rozrywać. Przypuszczamy, że późnym popołudniem, a najpóźniej wieczorem całkowicie odpuści i na nowo cały nasz kraj będzie mógł się cieszyć z bezchmurnego nieba.
Centrum wyżu, które znajdzie się na granicy Rosji i Białorusi, na kilkanaście godzin sprowadzi nad Polskę chłodniejsze masy powietrza. Stąd w pierwszym dniu tygodnia słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą ledwie od -2/0 stopni na wschodzie i północnym-wschodzie, 1-2 w centrum i w Małopolsce do 3-5 st. C. w pasie od Niziny Szczecińskiej po Śląsk.
Wiatr powieje umiarkowanie, okresami nieco mocniej, w porywach do 35-50 km/h, potęgując odczucie zimna przez nasze organizmy.
We wtorek, po mroźnym poranku, w dzień temperatura nieco wzrośnie: wieścimy od 0-1 stopnia na krańcach wschodnich, 3-4 w centrum do 5-7 kresek na zachodzie i Śląsku.
Pogodowo bez zmian: sporo Słońca, zero opadów, a chmur jak na lekarstwo.
Wiatr umiarkowany.
Wszystko wskazuje na to, że będzie to ostatni tak piękny dzień. Od środy zachmurzenie zacznie stopniowo rosnąć, ale ciepło nas nie opuści.
Więcej szczegółów odnośnie pogody w nowym tygodniu podamy jutro po godzinie 12, więc serdecznie zapraszamy do odwiedzania naszego bloga!
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 1702-
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 1702-