piątek, 27 lutego 2015

PRZEDWIOŚNIE W PEŁNI

Dziś kolejny dzień mieliśmy iście listopadową pogodę. Na niebie wisiały ciężkie, niskie chmury, które zwłaszcza na północy szczelnie przykrywały niebo. Dodatkowo lokalnie słabo padał deszcz albo mżawka. 
Temperatura jak na luty była w miarę wysoka; w Tarnowie zmierzono 11 stopni ciepła. 
Sprawdźmy teraz, jak zapowiada się ostatni dzień tego miesiąca.

SYTUACJA BARYCZNA

Zachodnią i południową Europę zdominowały fronty atmosferyczne i układy niskiego ciśnienia, które niosą duże zachmurzenie i sporo opadów, okresami dość intensywnych.
Tymczasem w środkowej i wschodniej części Starego Kontynentu jest nieco lepiej, gdyż nad te miejsca sięga wyż rosyjski. Pojawia się w związku z tym więcej Słońca, ale i tak okresami słabo kropi. 


MIEJSCAMI POKROPI

W sobotę od rana nad całym krajem sporo chmur z niewielką szansą na przejaśnienia; gdzieniegdzie może na domiar złego słabo pokropić. 
Do wieczora nic się nie zmieni. Mało przejaśnień, a sporo chmur i od czasu do czasu w wielu miejscach słabo popada deszcz bądź mżawka. 
CIEPŁO
Jutro w najcieplejszym momencie dnia najwyższe temperatury odnotujemy na południowym-wschodzie i w centrum - 9 st. C. W głębi kraju 7-8 kresek, a na krańcach zachodnich, Wybrzeżu i Podhalu najwyżej 4-6 kresek. 
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie. 

NOC POGODNA

W nocy najpogodniej będzie na zachodzie oraz centrum- tam spodziewamy się do 2 w nocy małego i umiarkowanego zachmurzenia. Potem niestety zachmurzy się, lecz nie powinno padać. 
W pozostałych regionach noc zapowiada się nieco bardziej pochmurno; punktowo może nawet symbolicznie pokropić.
Nad ranem znowu mglisto!
Temperatura umiarkowanie wysoka. Rano prognozujemy max. 1-2 stopnie ciepła wzdłuż wschodniej granicy oraz nad morzem i 0/-2 na pozostałym obszarze RP. 
Wiatr od zachodu zacznie się wzmagać.

CO W KOLEJNYCH DNIACH?

W niedzielę nad województwa zachodnie powoli zacznie wkraczać front z chmurami i opadami deszczu, który do wieczora osiągnie linię Gdańsk-Opole. 
Niewielkie opady mogą wystąpić także na krańcach wschodnich. 
Poza tym nie powinno padać, a zza chmur od czasu do czasu będzie jeszcze wyglądać Słońce. 
Marzec przywita nas dość wysoką temperaturą. Najcieplej na Podkarpaciu oraz w Małopolsce - nawet 11-12 stopni. W centrum 8-10, z kolei najniższych temperatur spodziewajmy się na pochmurnym i mokrym zachodzie, bo tam góra 4-6 st. C. 
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 40-55 km/h.

W poniedziałek już wszędzie pojawi się deszcz, a w godzinac wieczornych i nocnych również deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Miejscami popada mocniej. 

Na termometrach maksymalnie od 3-4 kresek nad Wybrzeżu Zachodnim i Środkowym, 7-8 w głębi kraju do 9-10 st. C. na wschodzie i punktowo południu.
Wiatr powieje umiarkowanie i dość mocno, potęgując odczucie zimna przez nasze organizmy. Pojedyncze porywy mogą osiągać 50-60 km/h. 

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE. 
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702

Komentarze