środa, 11 lutego 2015
WIĘCEJ ROZPOGODZEŃ I JESZCZE CIEPLEJ
W środę nie było nam dane cieszyć się ładną pogodą. W całej Polsce niebo przykrywały bowiem chmury, pojawiały się mgły i niewielkie opady mżawki. Przynajmniej było ciepło - w najcieplejszej chwili dnia termometry pokazały od 0 stopni na Podhalu do 6 w rejonie Wrocławia.
Zobaczmy teraz, co ciekawego czeka nas w pogodzie w czwartek i podczas następnych dwóch dni.
SYTUACJA BARYCZNA
Europa prawie w całości jest pod wpływem układów wysokiego ciśnienia, które zapewniają spokojną, ciepłą i suchą pogodę. Pojawiają się też przejaśnienia i rozpogodzenia, ale dopiero wtedy, kiedy odpuszczą mgły i niskie chmury, a te, jak dobrze wiemy nie zawsze chcą szybko zanikać.
Niże i fronty atmosferyczne odsunęły się nad krańce zachodnie i północne Starego Kontynentu i tylko tam możemy spotkać wyraźniejsze opady.
SŁOŃCE KONTRA STRATUS
Jutro od rana stosunkowo ładnej pogody spodziewamy się na południowym-zachodzie Polski, gdzie mgły szybko odpuszczą i wyjdzie Słońce. Poza tym niezmiennie mglisto, pochmurno, lecz bez opadów, ale z każdą godziną przybywać będzie miejsc z rozpogodzeniami. Przypuszczamy, że jeszcze przed południem obejmą one zachodnią i południową Polskę, a do wieczora dojdą do centrum, nad Mazowsze i Pomorze Gdańskie.
Najgorzej z pogodą będzie jutro na Mazurach, Żuławach i (ale to nie jest pewne) między Krakowem a Kielcami, gdzie szczególnie długo może utrzymywać się mgła i związane z nią całkowite, niskie zachmurzenie.
CIEPŁO
Temperatura jutro uzależniona będzie od zachmurzenia. Tam, gdzie najwcześniej się wypogodzi, a więc na Dolnym Śląsku i południu Ziemi Lubuskiej, słupki rtęci dojdą w cieniu do 7 stopni ciepła. W głębi kraju wieścimy od 4 do 6 kresek, a najchłodniej będzie w pasie od Zatoki Gdańskiej po Podlasie, na Podhalu i być może lokalnie w Małopolsce i na Ziemi Świętokrzyskiej (jeśli utrzyma się stratus) - temperatura nie przekroczy tam 1-3 stopni na plusie.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
POGODNA I MROŹNA NOC
Noc na przeważającym obszarze RP zapowiada się pogodnie, wręcz bezchmurnie i sucho.
Jednak jeszcze wieczorem zaczną ponownie pojawiać się nad Polską gęste mgły, zamglenia i stratusy, głównie na Pojezierzach, Mazurach w kotlinach górskich, w Małopolsce i na Kielecczyźnie. Niektóre ograniczą widzialność zaledwie do 100-300 metrów.
Rano na termometrach zobaczymy od -4/-7 stopni na południowym-wschodzie i punktowo na Mazurach (nie wykluczone spadki do -10), -3/-1 w głębi kraju do 0 st. C. w rejonie Legnicy.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.
JAKA POGODA W PIĄTEK I W SOBOTĘ?
W piątek prawie w całym kraju będziemy mogli się cieszyć ładną pogodą, gdzieniegdzie z czystym niebem.
Wyjątek stanowić mają szczególnie dzielnice północne, częściowo województwo małopolskie i świętokrzyskie, gdzie od rana wisieć mają stratusy i mgły. Na szczęście w ciągu dnia powinny stopniowo zanikać, ale nie dajemy gwarancji, że wszędzie ustąpią. Według aktualnych rozdań modeli, najmniejszą szansę na ujrzenie Słońca w piątek mamy na krańcach północno-wschodnich, w północnej Małopolsce i na zachodzie Ziemi Świętokrzyskiej.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 0-2 stopni w miejscowościach pochmurnych, 4-6 w centrum do 7 st. C. na Dolnym Śląsku.
Wiatr słaby i umiarkowany.
W sobotę, po mroźnym poranku, który miejscami na Górnym Śląsku, w Małopolsce i w Górach Świętokrzyskich przyniesie nawet 7-10 stopni mrozu, czeka nas w większości regionów cudowna aura, z czystym niebem i bez kropli deszczu. Nie da się jednak wykluczyć, że punktowo utrzymają się stratusy i mgły, ale nie powinno ich być już tak dużo, jak chociażby dzisiaj, czy jutro.
Ciepła ciąg dalszy: maksymalnie wieścimy od 2-4 stopni na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, Podlasiu i w Bieszczadach (we mgle jeszcze mniej, ok. 0-1 st. C.), 5-7 w głębi kraju do nawet 8 kresek na Dolnym Śląsku.
Wiatr słaby i umiarkowany.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 1702-