Gdy Księżyc znajduje się rekordowo blisko Ziemi, a z takim przypadkiem mamy obecnie do czynienia, zwykle siły pływowe są zdecydowanie silniejsze. Również tym razem zjawisko tak zwanego superksiężyca wywołało potężne fale pływowe.
W północnej Francji, w okolicach Mont Saint-Michel doszło do tego, że na wybrzeże sunęła piętnastometrowa fala. Stało się to już nawet lokalną atrakcją i na nadejście superprzypływu oczekiwało kilkanaście tysięcy gapiów. Było to też spore wyzwanie dla policji, która starała się okiełznać nie zawsze rozsądnie zachowujących się turystów robiących sobie zdjęcia w tych nietypowych okolicznościach przyrody.
W sumie aż 11 departamentów w Normandii i Bretanii ogłosiło alarm powodziowy, ponieważ nadzwyczaj wysoki przypływ grozi zalaniem niektórych przybrzeżnych miejscowości. Podobne zagrożenie wystąpiło również dla obszarów przybrzeżnych w Holandii i w Anglii. Meteorolodzy twierdzą, że wysokość fali była nieco ograniczone ze względu na niskie ciśnienie atmosferyczne.