Sobota była niezwykle zróżnicowanym pod względem aury dniem.
Na południu i w centrum cały dzień mogliśmy się cieszyć z ładnej pogody, a także wysokiej temperatury, która na Śląsku i w Małopolsce lokalnie wzrosła do +15 stopni! Aż chciało się wyjść na zewnątrz i korzystać z pięknej wiosny.
Zupełnie inaczej było na Pomorzu i Mazurach, gdzie cały dzień niebo przykrywały gęste chmury, niosące opady deszczu, które po południu zaczęły przechodzić w deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Krajobrazy, zwłaszcza na Żuławach i Pomorzu Gdańskim zabieliły się, a dalej pada.
Czy w niedzielę wróci aura wyrówna się? Zobaczmy.
SYTUACJA BARYCZNA
Południową, północną i częściowo wschodnią część Europy zdominowały układy niskiego ciśnienia i fronty atmosferyczne, które niosą sporą dawkę chmur i liczne opady, które w Basenie Morza Śródziemnego są dosyć intensywne.
Tymczasem w pasie od Atlantyku po Polskę pogodę poprawią wyże: jeśli popada, to bardzo słabo i nie zabraknie przejaśnień i rozpogodzeń.
Cały Stary Kontynent, oprócz Bałkanów i wschodniej Ukrainy dostanie się przejściowo pod wpływ znacznie chłodniejszych mas powietrza. Na północ i północny-wschód od naszego kraju zapanuje nawet całodobowy mróz.
OPADY NA POŁUDNIU
Jutro przed południem fatalnej pogody spodziewamy się na południu i południowym-wschodzie, gdzie niebo szczelnie zostanie zakryte przez chmury, które przyniosą słabe, stopniowo zanikające opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.
W głębi kraju powinno być pogodnie, gdzieniegdzie wręcz bezchmurnie.
W drugiej części dnia niewielki śnieg poprószy już tylko na Pogórzu Karpackim. Poza tym sucho, ale Słońce nie wszędzie się pokaże: w województwach południowych, północnych, północno-zachodnich i częściowo wschodnich dominować ma niestety duże zachmurzenie.
ZIMNO
W niedzielę zrobi się bardzo zimno.
W najcieplejszej porze dnia zapowiadamy od 1-2 stopni na Mazurach, Podlasiu i w miejscowościach podgórskich, 3-4 w głębi kraju do 5 st. C. na południowym-zachodzie.
Wiatr słaby i umiarkowany.
POCHMURNA NOC
W nocy większa część kraju pokryta zostanie dużą ilością chmur, które na szczęście nie przyniosą żadnych opadów.
Więcej przejaśnień bądź rozpogodzeń może pojawić się jedynie na południu i południowym-wschodzie Polski.
Ranek bez mrozu minie wyłącznie nad Zatoką Gdańską i Wybrzeżu, gdzie wieścimy około 0-1 stopnia. Poza tym chwyci mróz do -2/-3 stopni, a lokalnie na południu nawet do -5/-6.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
JAKA POGODA W PONIEDZIAŁEK I WTOREK?
Poniedziałek w całej Polsce przyniesie taką samą pogodę.
Na pewno nie będzie padać, ale niebo w dalszym ciągu mogą przykrywać niegroźne chmury.
Zrobi się nieco cieplej, ale jak na wiosnę bez szału. Odnotujemy od 4 stopni na Suwalszczyźnie, 5-6 na wschodzie, 7 w centrum do 8-9 kresek na zachodzie i Śląsku.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.
We wtorek kontynuacja wyżowej aury, a więc sucho, z licznymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami, których będziemy mieli więcej, niż w poniedziałek.
Temperatura pójdzie w góre o kolejne kilka stopni: wczesnym popołudniem wyniesie ona 9-10 stopni na Podhalu i Suwalszczyźnie, 11-12 na północy, 13-14 w centrum do 15-16 kresek w dzielnicach południowych.
Wiatr słaby i umiarkowany.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702