Znajdujący się na Marsie łazik Curiosity dokonał przełomowego odkrycia - odnalazł dowody wskazujące na istnienie wody w stanie ciekłym pod powierzchnią planety. Dotychczasowe dowody wskazywały, że woda rzeczywiście się tam znajduje lecz jest ona w postaci lodu.
Warunki jakie panują na Marsie powodują, że woda w stanie ciekłym właściwie nie powinna tam istnieć. Jednak marsjańska gleba jest bogata w sól - nadchloran wapnia o właściwościach higroskopijnych. Oznacza to, że związek zachowuje się niczym gąbka, tj. wchłania parę wodną. Próg zamarzania cieczy obniża się wtedy do -70 stopni Celsjusza.
Pomiary jakich dokonał łazik Curiosity wskazują, że gleba jest wilgotna ze względu na znajdującą się w niej solankę. Podczas marsjańskiej nocy, nadchloran wapnia pochłania parę wodną, przez co nie zamienia się ona w lód, natomiast gdy na Marsie zaczyna się dzień, woda z roztworu zaczyna parować.
Według naukowców, możemy mieć w tym przypadku do czynienia z cyklem wodnym, podobnym do tego jaki ma miejsce na naszej planecie. Odkrycie jeszcze nie udowadnia istnienia wody w stanie ciekłym na Marsie, ale uczeni nie wykluczają takiej możliwości. Wyniki badań pojawiły się w najnowszym wydaniu czasopisma naukowego Jorunal Geoscience.