Dzisiaj nie zaszły w Polsce żadne zmiany w pogodzie. Cały czas wszędzie zmagaliśmy się z głęboką konwekcją, która charakteryzowała się przelotnymi, ale bardzo silnymi opadami deszczu, gradu i śniegu, a także burzami. Nie brakowało również niszczących podmuchów wiatru. Najmocniej powiało tym razem w Lesznie - 108 km/h.
Na domiar złego było zimno - przeważnie notowaliśmy od 4 do 8 stopni, a na Podhalu ledwie zero.
Zobaczmy, co ciekawego przyniesie nam pogoda w czwartek i podczas kolejnych dwóch dób.
SYTUACJA BARYCZNA
Jutro w południe na granicy Estonii i Rosji znajdzie się centrum układu niskiego ciśnienia, który wraz ze swoimi frontami atmosferycznymi steruje aurą we wschodniej, północnej, centralnej i północno-zachodniej części Starego Kontynentu niosąc chmury, mieszane opady, silny wiatr, wyładowania atmosferyczne, a także niezbyt wysoką temperaturę.
Tymczasem od Azorów po zachodnią Francję rozciągają się wyże, które w całym Basenie Morza Środziemnego gwarantują zupełnie inną, bo ciepłą i słoneczną pogodę.
BURZE, DESZCZ I ŚNIEG
Jutro już w pierwszej części dnia, zwłaszcza na zachodzie i południowym-zachodzie spodziewamy się rozwoju pierwszych komórek konwekcyjnych z przelotnymi opadami deszczu i śniegu. Nie wykluczamy, że pojawią się nawet pierwsze burze.
W głębi kraju również może popadać, ale jeszcze słabo i tylko punktowo.
Zmiany nadejdą po południu, kiedy głęboka konwekcja ogarnie prawie cały nasz kraj. Ponownie w jej obrębie nastawmy się na krótkotrwałe, ale potężne opady deszczu, gradu bądź śniegu, wyładowania atmosferyczne i silny, porywisty wiatr o prędkości 80-100 km/h. Najwięcej takich zjawisk powstanie na południu, w centrum i częściowo na zachodzie, z kolei najmniej na północnym-wschodzie. Dodatkowo, jeśli już tam popada, to słabo i raczej bez burz.
Wieczorem opady zaczną systematycznie słabnąć, ale z pewnością nie znikną w całości.
CHŁODNO
Termicznie czwartek nie będzie odbiegał od poprzednich dni.
Najchłodniej oczywiście na Podhalu - najwyżej 2 stopnie, a najcieplej na zachodzie, wschodzie, Warmii i Kujawach - 7 st. C. Poza tym około 5-6 kresek powyżej zera.
Po opadach przewidujemy przejściowy spadek temperatury o 3-5 stopni.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 60 km/h.
W NOCY MIEJSCAMI POPADA
Noc przyniesie uspokojenie aury. Niebo się przejaśni, a opady osłabną. Mimo to gdzieniegdzie, zwłaszcza na południu, południowym-wscodzie, w centrum, na Żuławach i Mazurach spodziewamy się przelotnych opadów śniegu, lokalnie dość mocnych. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że poranek punktowo przywitamy z lekko zabielonymi krajobrazami.
O świcie słupki rtęci pokażą od -3/-5 stopni na Pogórzu Karpackim, -2/0 w rejonie Wieżycy, na Przedgórzu Sudeckim, w centrum, na wschodzie, w Małopolsce, na Górnym Śląsku i Ziemi Świętokrzyskiej, 1-2 w głębi kraju do 3 st. C. wzdłuż Wybrzeża.
Wiatr umiarkowany i dość silny, osiągający w porywach 50-60 km/h.
PROGNOZA POGODY NA PIĄTEK I SOBOTĘ
W piątek w pierwszej części dnia na zachodzie i Pomorzu dość pogodnie. Poza tym więcej chmur i od czasu do czasu przelotnie popada deszcz ze śniegiem i sam śnieg.
Po południu przelotne opady mieszane ponownie zawitają do całej Polski. Mogą im towarzyszyć również burze z gradem i wiatrem do 70-80 km/h. Wszystko wskazuje jednak na to, że konwekcja nie będzie już tak silna, jak w ostatnich dniach.
Pod wieczór sytuacja tradycyjnie zacznie się uspokajać.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 3-4 stopni na Pogórzu Karpackim, 5-7 w głębi kraju do 8-9 st. C. na zachodzie, północy i Mazowszu.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
W sobotę od rana lokalnie popada śnieg lub śnieg z deszczem.
Z biegiem dnia zjawiska oczywiście rozprzestrzenią się na wszystkie województwa. Jak zwykle oczekujmy przelotnych i obiftych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem, śniegu, gradu i krupy śnieżnej.
Na szczęście nie powinno już grzmieć.
Tym razem najmniej komórek konwekcyjnych zaobserwujemy prawdopodobnie na krańcach południowych i północno-zachodnich Polski.
Niezbyt ciepło: termometry w najcieplejszej porze dnia pokażą od 2 stopni w Zakopanem, 4-6 na Pomorzu Gdańskim i Mazurach do 7-9 kresek na pozostałym obszarze RP.
Wiatr powieje umiarkowanie.
W Wielkanoc bez zmian: w całej Polsce poniżej 10 stopni, z przelotnymi opadami różnego rodzaju.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE. Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702
