Kończący się tydzień nie przyniósł nam zbyt przyjemnej pogody. Wyłączając wtorek, kiedy było stosunkowo ciepło, temperatury kształtowały się na poziomie poniżej normy wieloletniej, a całości dopełniały pojawiające się co jakiś czas opady deszczu i burze.
Czy w nowym tygodniu mamy szansę na dłuższą poprawę aury? Zobaczmy.
PONIEDZIAŁEK, 18. MAJA
Poniedziałek słonecznie zapowiada się na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i Ziemi Świętokrzyskiej. W głębi kraju na niebie pojawi się więcej chmur, ale słaby i przelotny deszcz wystąpi jedynie na Podlasiu, Warmii i być może na Pomorzu Gdańskim.
Temperatura nieco wzrośnie, ale nadal będzie niska: prognozujemy od 13-15 stopni na Wybrzeżu Wschodnim i Mazurach, 17-18 na Kujawach, Mazowszu i Lubelszczyźnie, 19-20 w głębi kraju do 21 st. C. gdzieniegdzie na Śląsku.
Wiatr umiarkowany, na wschodzie i północnym-wschodzie początkowo silniejszy, w porywach do 55 km/h.
WTOREK, 19. MAJA
We wtorek na zachodzie, Śląsku, Kujawach i Pomorzu zachmurzenie umiarkowane i duże z pojawiającymi się okresami opadami deszczu.
Poza tym powinno być pogodnie, aczkolwiek w drugiej części dnia punktowo i tak może przelotnie popadać i zagrzmieć.
Ociepli się: wieścimy wczesnym popołudniem od 20-23 stopni pod górami, na Pomorzu i Mazurach, 24-25 na Ziemi Lubuskiej i wschodzie do 26-27 kresek na pozostałym obszarze RP.
Wiatr umiarkowany.
ŚRODA, 20. MAJA
W środę w pasie od Pomorza po Dolny Śląsk sporo chmur. Miejscami, zwłaszcza w Sudetach spadnie deszcz. Przez chmury będzie jednocześnie chłodno: od 15 do 19 stopni, a w największych opadach 11-13.
Poza tym znacznie cieplej: w centrum 21-23 st. C., a na wschód od linii Białystok-Warszawa-Katowice 24-29 kresek.
W cieplejszych miejscach również pojawią się opady deszczu, a w drugiej części dnia, kiedy na wschodzie i południowym-wschodzie CAPE sięgnie 1600 J/kg i pokryje się z podwyższonymi współczynnikami kinematycznymi, zaczną powstawać też burze. W burzach padać może bardzo mocno - nawet do 30-40 mm. Pojawi się również grad o średnicy 2-4 centymetrów i wiatr w porywach do 70-90 km/h.
CZWARTEK, 21. MAJA
W czwartek bez większych zmian. Na zachodzie, Pomorzu i Kujawach chłodno - 15-18 stopni z występującymi opadami deszczu, miejscami intensywnymi, podczas których temperatura będzie spadać do 11-12 kresek.
Z kolei na wschodzie i południowym-wschodzie cały czas gorąco - na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie termometry wskażą aż 28-29 st. C. Poranek zapowiada się tam słonecznie, ale później ponownie pojawią się bardzo dobre warunki do rozwoju gwałtownych burz z gradem, ulewami i bardzo silnym wiatrem.
PIĄTEK, 22. MAJA
W piątek identycznie. Najcieplej na południowym-wschodzie, gdzie około godziny 15:00 termometry wskażą w cieniu 27-29 stopni. W centrum chłodniej - około 20 kresek, a na zachodzie ledwie 11-15 st. C.
Pogoda bardzo podobna: na zachodzie i północnym-zachodzie pochmurno i deszczowo, a na wschodzie i południowym-wschodzie po spokojnym poranku po południu powstanie sporo groźnych burz.
SOBOTA, 23. MAJA
Pierwszy dzień weekendu według obecnych prognoz zapowiada się tak samo, jak poprzednie trzy dni, a więc z deszczem i niską temperaturą do 12-15 stopni na zachodzie i północnym-zachodzie, z 20-22 stopniami i przelotnymi opadami w centrum i z gorącem do 27-29 kresek, ale z popołudniowymi silnymi burzami na wschód od linii Wisły.
NIEDZIELA, 24. MAJA
W niedzielę aura w końcu stanie się sprawiedliwa. Już w całej Polsce zrobi się chłodniej - od 15 do 20 st. C. i pokaże się więcej Słońca. Zanikające opady deszczu i burze nie wykluczone są jeszcze na południowym-wschodzie i wschodzie RP.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702
