Dzisiaj przechodził nad nami kolejny front atmosferyczny, który ściągnął jeszcze zimniejsze powietrze.
W jego obrębie występowały krótkotrwałe, ulewne opady deszczu, lokalne burze i silny wiatr o prędkości 60-80 km/h. Po jego przejściu temperatura bardzo szybko spadała; na przykład w Rzeszowie jeszcze o 18:30 mieliśmy 23 stopnie, a o 19:00 w strugach deszczu zanotowano już zaledwie 15 st. C.
A z jaką aurą przyjdzie nam się zmierzyć w dniu jutrzejszym? Zobaczmy.
SYTUACJA BARYCZNA JUTRO W POŁUDNIE (źródło: http://www.knmi.nl/)
JESIEŃ W ŚRODKU LATA
Jutro pogoda będzie naprawdę nieprzyjemna, zwłaszcza na północy, gdzie nie brakować ma chmur i przelotnych opadów deszczu, a także niezbyt gwałtownych burz z wiatrem i ulewami.
Na pozostałym obszarze RP będzie nieco lepiej, gdyż pokaże się więcej Słońca, ale przelotnego deszczu i tak nie unikniemy. Jedynie na Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu powinno być od rana do wieczora sucho.
ZIMNO
Po silnych upałach, jutro zrobi się bardzo zimno. Temperatura na ogół oscylować będzie zaledwie w okolicach 17-19 stopni, a gdzieniegdzie w miejscowościach podgórskich i na Wybrzeżu 15-16.
Na domiar złego powieje dość silny wiatr, który spotęguje odczucie zimna przez nasze organizmy. Jego podmuchy na nizinach dojdą do 40-60 km/h, a nad morzem do 70-80 km/h.
NOC Z DESZCZEM NA MAZURACH
W nocy w pasie od Zatoki Gdańskiej po Podlasie, północne i wschodzie Mazowsze zachmurzenie umiarkowane i duże z rozpogodzeniami i z przelotnymi opadami deszczu do 3-5 mm.
Poza tym pogodnie.
Poranna temperatura to jakaś patologia. Na Podhalu wieścimy tylko 4-5 stopni! Na południu, zachodzie i w centrum 8-10, 11-12 w głębi kraju do 13 kresek nad morzem.
Wiatr nadal może być dość silny, głównie wzdłuż Wybrzeża - w porywach do 60-70 km/h.
JAKA POGODA W WEEKEND?
Sobota w województwach południowych, zachodnich i środkowych zapowiada się sympatycznie - nie powinno padać i nie zabraknie przebłysków Słońca.
Na wschodzie i północy cały czas gromadzić będzie się więcej chmur, które głównie na Mazurach przyniosą przelotne i słabe opady deszczu. Na Suwalszczyźnie może nawet zagrzmieć.
Odrobinę cieplej: na południowym-zachodzie słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą 23-24 stopnie. W głębi kraju 20-22, a na północy i wschodzie niezbyt zadowalające 17-19.
Wiatr umiarkowany, jedynie na Podlasiu, Warmii i Pomorzu Gdańskim jeszcze dość silny, do 50-60 km/h.
Niedziela przyniesie zdecydowane ocieplenie. Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 21-22 kresek na Podlasiu, 23-25 w głębi kraju do 26-28 st. C. na Śląsku, w Małopolsce i na południu Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej.
Dzień zapowiada się w miarę spokojnie, z rozpogodzeniami. Trochę popadać może jedynie na północnym-wschodzie, a pod wieczór również na Pomorzu i zachodzie, gdzie nadciągnie nowy front atmosferyczny, który w nocy z niedzieli na poniedziałek najprawdopodobniej szybko przewędruje przez całą Polskę.
Wiatr słaby i umiarkowany.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702