Dzisiaj w całej Polsce pogoda była nieprzyjemna. Wszędzie zmagaliśmy się z niezbyt wysoką temperaturą, sporą ilością chmur i opadami deszczu, zarówno przelotnymi, jak i ciągłymi. W górach i pod górami padał również deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.
Jutro czeka nas mniej więcej ten sam typ pogody. W pierwszej części dnia pochmurno, z przejaśnieniami na zachodzie, Pomorzu i Kujawach. Wszędzie pojawią się na ogół słabe albo umiarkowane opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a na krańcach południowych też śniegu. Przeważnie padać ma przelotnie, tylko na południowym-wschodzie ciągle.
Dalsza część dnia podobna. W całej Polsce słabe i umiarkowane opady deszczu albo śniegu - na wschodzie i południowym-wschodzie na ogół ciągłe, poza tym lokalne i przelotne. Jeśli Słońce, to tylko miejscami w pasie od Pomorza po Dolny Śląsk.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 0-2 stopni w miejscowościach podgórskich do 4-5 kresek na pozostałym obszarze RP.
Wiatr słaby i umiarkowany.
W NOCY CHWYCI MRÓZ
W nocy Polska podzieli się pod względem pogody aż na 5 sektorów.
Pierwszy, ten z najgorszą pogodą obejmie północny-wschód naszego kraju, gdzie cała noc zapisze się pochmurno z ciągłymi opadami deszczu i deszczu ze śniegiem, przechodzącymi w śnieg. Padać nie będzie mocno, ale mimo to nie wykluczamy, że lokalnie odrobinę się zabieli.
Drugi obszar to Wybrzeże. Będzie się tam często przejaśniać, ale co jakiś czas mocniej się zachmurzy i wystąpią przelotne opady mieszane.
Trzeci opanuje Mazowsze, Lubelszczyznę, Podkarpacie, wschodnią Małopolskę i wschodnią Ziemię Świętokrzyską, gdzie początkowo będzie się jeszcze chmurzyć i popada deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg. Później opady jednak zanikną i się przejaśni.
Czwarta strefa to wąski pas od Opolszczyzny po Górny Śląsk, zachodnią, środkową Małopolskę i Podhale, gdzie po pogodnym wieczorze, później od Czech może, ale nie musi wejść parę komórek opadowych, które przyniosą słabe i przelotne opady. Ze względu na późną porę padać ma tam jedynie śnieg.
5. obszar - reszta Polski - pogodna.
Poranek będzie mroźny. Na Podhalu prognozujemy aż 6 stopni mrozu. Na zachodzie i Śląsku od minus 5 do minus 3, -2/-1 w głębi kraju do 0-1 st. C. na Wybrzeżu, Warmii, Mazowszu i w okolicach Białegostoku.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
PONIEDZIAŁEK I WTOREK
Poniedziałek przyniesie sporo przejaśnień i rozpogodzeń, ale niestety Słońce dość często będzie chowało się za chmurami. Te, głównie na północy i północnym-wschodzie przyniosą przelotne opady o natężeniu słabym i umiarkowanym wszystkiego, co w przyrodzie możliwe. Być może trochę popada też na południowym-wschodzie i zachodzie, ale nie jest to pewne.
Słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą od 0-1 stopnia na Podhalu, 2-3 na północy do 4-5 st. C. w głębi kraju.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.
We wtorek po zimnym poranku, który przyniesie spadki temperatury poniżej minus 3, minus 5 stopni, zapowiada się niewiele cieplejszy dzień. Najwyższej temperatury spodziewamy się na wschodzie, Wybrzeżu, południowym-wschodzie, zachodzie i Dolnym Śląsku, gdzie na termometrach zobaczymy 3 stopnie ciepła. Poza tym ledwie 1-2 kreski na plusie, a w rejonie Zakopanego zero.
Pogoda się poprawi: pokaże się więcej Słońca, a przelotne opady śniegu wystąpią co najwyżej gdzieniegdzie nad morzem i wzdłuż wschodniej granicy.
Wiatr słaby i umiarkowany.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702