czwartek, 21 stycznia 2016

OCEANY POBIERAJĄ CORAZ WIĘCEJ CIEPŁA

Badanie zdolności oceanu do wychwytywania ciepła odgrywa bardzo ważną rolę w monitorowaniu zmian klimatycznych i globalnego ocieplenia. Według opracowania opublikowanego w czasopiśmie Nature Climate Change, ilość ciepła absorbowanego przez oceany, w ciągu ostatnich 18 lat podwoiła się.
Około 35% tego ciepła przenika do głębokości poniżej 700 m. Zdaniem uczonych, proces ten nadal postępuje. W celu ustalenia, w jaki sposób ewoluowała przyswajalność cieplna oceanów w okresie od 1865 do 2015 roku, amerykańscy naukowcy wykorzystali dane z różnych źródeł, między innymi z naukowych wypraw morskich pod koniec XIX wieku i z ostatnich pomiarów.
Wskaźniki zostały podzielone na trzy grupy: górną warstwę (0 - 700 m), pośrednią (700 - 2000 m) i głęboką (> 2000 m). Na tej podstawie stwierdzono zmiany zawartości ciepła w oceanie, które zachodziły szczególnie szybko wraz z postępem epoki przemysłowej na Ziemi. Eksperci sądzą, że przyspieszona absorpcja zachodzi w tych najniżej położonych głębinach oceanu.
Zrozumienie tego, jak wygląda wymiana cieplna miedzy oceanami a atmosferą jest kluczowe dla przygotowania właściwych modeli symulujących, jakie będą konsekwencje ocieplenia. Może to pozwolić precyzyjnie ustalić, jakiego poziomu wód oceanu należy się spodziewać w jego wyniku. Nie jest też do końca jasne, co stanie się z tym zmagazynowanym ciepłem. Nie można wykluczyć, że w jakiś sposób wróci jakoś do atmosfery, czego skutków nie sposób przewidzieć.
Źródło: zmianynaziemi.pl

Komentarze