Nad Wielką Brytanią przez dwa dni z rzędu widziano niezwykłe obłoki srebrzyste, które świecą przed wschodem i po zachodzie Słońca. Kiedyś obłoki te nie były zbyt częstym zjawiskiem. Jednak od kilku sezonów może je zaobserwować znacznie więcej osób.
Naukowcy nazywają te obłoki skrótowo - NLC (od ang. Noctilucent Clouds). Powstają one zwykle po zachodzie Słońca lub na krótko przed jego wschodem. Niekiedy można je oglądać przez kilkadziesiąt minut, do czasu gdy Słońce znajduje się kilka stopni poniżej horyzontu.
Istnieje wiele teorii odnośnie tego, dlaczego w czasach nowożytnych mamy do czynienia z tak dużą intensyfikacją obserwacji tych obłoków srebrzystych. Niektórzy uważają, że to efekt zmian klimatu i skutek radykalnej zmiany składu atmosfery, na przykład poprzez zwiększenie stężenia metanu.
Powstawanie chmur w stratosferze jest bardzo rzadkim zjawiskiem. Ale w zeszłym tygodniu w Wielkiej Brytanii stało się to niemal codziennością. Tej zimy obserwatorzy nieba w Arktyce byli już w stanie zobaczyć bardzo wiele chmur stratosferycznych. Gdy jednak ozdabiają one niebo daleko na południu, należy to uznać przynajmniej za coś wartego odnotowania.
Źródło: zmianynaziemi.pl