poniedziałek, 6 listopada 2017

LISTOPAD 2017 MOŻE NAS POZYTYWNIE ZASKOCZYĆ

Średnia temperatura i średnia wysokość opadów atmosferycznych w listopadzie w Polsce (1971-2000); źródło: IMGW
Zaczęliśmy listopad. Miesiąc ten z pewnością kojarzy nam się z niezbyt miłą pogodą, gdyż często jest pochmurno, mokro, mglisto i niezbyt ciepło. Pojawiają się też pierwsze, konkretniejsze powiewy zimy. Jednak w ostatnich latach listopad zaczął ulegać bardzo szybkiemu ocieplaniu. 
Podstawowe średnie wartości temperatury powietrza i opadów atmosferycznych z wielolecia 1971-2000 przedstawiają powyższe mapy. Dane dla nowszego wielolecia (1981-2010) można znaleźć na stronie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w zakładce Polska-Dane klimatyczne.
A jaką aurą uraczy nas listopad w tym roku? Zapraszamy na naszą najnowszą prognozę.  

Podtrzymujemy swoje prognozy z połowy października. Tegoroczny listopad będzie miesiącem ciepłym, a miejscami wręcz bardzo ciepłym. Opady kształtować powinny się przeważnie na poziomie normy wieloletniej, aczkolwiek punktowo możemy mieć do czynienia z niewielkim niedoborem opadów atmosferycznych, zwłaszcza na wschodzie RP.
Jeśli chodzi o jakieś szczegółowe prognozy na ten miesiąc to można stwierdzić, że nadchodzący tydzień przeważnie zapisze się ciepło, na południu dziś jeszcze do 15℃. Później zbierze się więcej chmur, pojawią się mgły, miejscami też słabe opady deszczu, ale mimo to wciąż będzie stosunkowo ciepło, w okolicach 5-12℃, przy czym najniższych temperatur standardowo oczekujemy u podnóża gór i w miejscowościach pochmurnych i mglistych przez cały dzień.
Pogoda mocniej pogorszy się w kolejnym tygodniu. Przejściowo nie wykluczamy, że słupki rtęci nawet w dzień na wschodzie Polski spadną do 1-5℃, a na zachodzie do 6-9℃ i popada deszcz ze śniegiem, a nawet śnieg. Będzie to jednak raczej chwilowy spadek temperatury i jeszcze wrócą cieplejsze masy powietrza i przyjemne wartości na termometrach w przedziale 5-12℃, wraz z większą ilością słońca, aczkolwiek należy pamiętać o trafiających się czasami mgłach i na ogół niewielkich opadach. Również nocami nie będzie jakoś szczególnie zimno, choć oczywiście przy rozpogodzeniach trafią się spadki nawet do -5℃, głównie w kotlinach górskich.
Trzecia dekada listopada to trochę więcej chłodu - średnio będzie między 0 a 5℃ w górach i na wschodzie i 5-10℃ na zachodzie, Śląsku i Wybrzeżu, aczkolwiek prawdopodobnie trafi się jeszcze gdzieś na początku dekady nieco cieplejszy moment, a pod koniec listopada chłodniejszy, kiedy być może punktowo na nizinach pierwszy raz w sezonie wystąpi całodobowy mróz, nocami sięgający nawet -5/-8℃. Opady - od deszczu po śnieg, będą występowały w dalszym ciągu regularnie, lecz rzadko kiedy ma padać mocno.

Przypominamy o sporym marginesie błędu tego typu prognoz, które na blogu przedstawiane są tylko jako zarys tego co może, aczkolwiek wcale nie musi, zdarzyć się w pogodzie w przyszłości.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.

Komentarze