Tak, jak można było przypuszczać, przed świętami w wielu regionach było zimno i pojawiały się opady śniegu, a dokładnie na Boże Narodzenie, jak to aura ma w zwyczaju, zima totalnie odpuściła. Uaktywniła się bowiem cyrkulacja strefowa, która sprowadziła dużo chmur, opady deszczu, wichury, na Pomorzu Wschodnim przekraczające 100 km/h i gwałtowny wzrost temperatury.
Czy ostatni tydzień starego roku również spędzimy w typowo jesiennych klimatach, czy czekają nas jakiekolwiek przebłyski zimy?
Poniedziałek, 25. grudnia
W poniedziałek na północy kraju aura fatalna, gdyż będzie pochmurno i okresami popada słaby deszcz albo mżawka. Dodatkowo nadal ma dawać się we znaki silniejszy wiatr, nad morzem w porywach do 65 km/h. Na pozostałym obszarze RP wiatr słabszy, ale dzień również rozpoczniemy przeważnie pochmurno i punktowo z mżawką. Jednak po południu opady powinny ostatecznie ustąpić i, zwłaszcza na południu, spodziewamy się licznych przejaśnień i rozpogodzeń.
Bardzo ciepło: na krańcach południowych 4-6℃, a w głębi kraju 7-9, a w rejonie Szczecina nawet 10℃.
W poniedziałek na północy kraju aura fatalna, gdyż będzie pochmurno i okresami popada słaby deszcz albo mżawka. Dodatkowo nadal ma dawać się we znaki silniejszy wiatr, nad morzem w porywach do 65 km/h. Na pozostałym obszarze RP wiatr słabszy, ale dzień również rozpoczniemy przeważnie pochmurno i punktowo z mżawką. Jednak po południu opady powinny ostatecznie ustąpić i, zwłaszcza na południu, spodziewamy się licznych przejaśnień i rozpogodzeń.
Bardzo ciepło: na krańcach południowych 4-6℃, a w głębi kraju 7-9, a w rejonie Szczecina nawet 10℃.
Wtorek, 26. grudnia
We wtorek sporo słońca w województwach południowych. Im dalej na północ i północny-zachód, tym zachmurzenie większe, ale nigdzie nie zapowiadamy opadów.
Temperatura odrobinę niższa: od 3℃ w Beskidzie Niskim, 4-5 na północnym-wschodzie, 6-7 w centrum do 8-9℃ na krańcach zachodnich i gdzieniegdzie na Pogórzu Karpackim.
Wiatr umiarkowany, w rejonach podgórskich pojawi się halny, więc tam powieje znacznie mocniej, w Bieszczadach nawet do 90 km/h. Wieczorem prędkość wiatru zwiększy się też na Pomorzu Zachodnim - w porywach wiać ma tam do 70 km/h.
We wtorek sporo słońca w województwach południowych. Im dalej na północ i północny-zachód, tym zachmurzenie większe, ale nigdzie nie zapowiadamy opadów.
Temperatura odrobinę niższa: od 3℃ w Beskidzie Niskim, 4-5 na północnym-wschodzie, 6-7 w centrum do 8-9℃ na krańcach zachodnich i gdzieniegdzie na Pogórzu Karpackim.
Wiatr umiarkowany, w rejonach podgórskich pojawi się halny, więc tam powieje znacznie mocniej, w Bieszczadach nawet do 90 km/h. Wieczorem prędkość wiatru zwiększy się też na Pomorzu Zachodnim - w porywach wiać ma tam do 70 km/h.
Środa, 27. grudnia
W środę niebo przykryje większa ilość chmur, ale mimo to nadal powinno regularnie wychodzić słońce. W górach nie wykluczamy niewielkich opadów deszczu.
Słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą od 3-4℃ na Podlasiu, północy Mazowsza, Kujawach, Warmii i Pojezierzu Pomorskim, 5-6 w dzielnicach środkowych do 7-9℃ na południu.
Wiatr słaby i umiarkowany, mocniejszy nadal u podnóża gór, do 50-70 km/h.
W środę niebo przykryje większa ilość chmur, ale mimo to nadal powinno regularnie wychodzić słońce. W górach nie wykluczamy niewielkich opadów deszczu.
Słupki rtęci w najcieplejszej chwili dnia pokażą od 3-4℃ na Podlasiu, północy Mazowsza, Kujawach, Warmii i Pojezierzu Pomorskim, 5-6 w dzielnicach środkowych do 7-9℃ na południu.
Wiatr słaby i umiarkowany, mocniejszy nadal u podnóża gór, do 50-70 km/h.
Czwartek, 28. grudnia
W czwartek czeka nas podział pogodowy. Na wschodzie i południowym-wschodzie niezmiennie dość pogodnie i bardzo ciepło, do 8-10℃. Z kolei na zachodzie i południowym-zachodzie przez cały dzień pochmurno, ze słabymi i umiarkowanymi, wielkoskalowymi opadami deszczu, które pod koniec dnia, przede wszystkim na Pojezierzu Pomorskim i Przedgórzu Sudeckim, zamienią się w deszcz ze śniegiem i śnieg. Przez chmury i opady będzie tam jednocześnie znacznie zimniej, bo ledwie 3-4℃. Pomiędzy tymi "strefami", tj. mniej więcej od Zatoki Gdańskiej i Warmii po Górny Śląsk i Małopolskę, do godzin okołopołudniowych będzie pogodnie i bardzo ciepło, ale wieczorem i tam dotrą deszczowe chmury związane z frontem atmosferycznym.
Wiatr słaby i umiarkowany.
W czwartek czeka nas podział pogodowy. Na wschodzie i południowym-wschodzie niezmiennie dość pogodnie i bardzo ciepło, do 8-10℃. Z kolei na zachodzie i południowym-zachodzie przez cały dzień pochmurno, ze słabymi i umiarkowanymi, wielkoskalowymi opadami deszczu, które pod koniec dnia, przede wszystkim na Pojezierzu Pomorskim i Przedgórzu Sudeckim, zamienią się w deszcz ze śniegiem i śnieg. Przez chmury i opady będzie tam jednocześnie znacznie zimniej, bo ledwie 3-4℃. Pomiędzy tymi "strefami", tj. mniej więcej od Zatoki Gdańskiej i Warmii po Górny Śląsk i Małopolskę, do godzin okołopołudniowych będzie pogodnie i bardzo ciepło, ale wieczorem i tam dotrą deszczowe chmury związane z frontem atmosferycznym.
Wiatr słaby i umiarkowany.
Piątek, 29. grudnia
W nocy z czwartku na piątek front przemieści się na wschód. W ciągu dnia śnieg i śnieg z deszczem padać będzie jeszcze od Małopolski i Podkarpacia po Mazury. Na pozostałym obszarze RP zanik opadów i rozpogodzenia.
Zrobi się chłodniej - w całej Polsce temperatura w dzień oscylować będzie między 0 a 5℃, a na Podhalu może pojawić się całodobowy mróz do -2℃.
Wiatr słaby i umiarkowany.
W nocy z czwartku na piątek front przemieści się na wschód. W ciągu dnia śnieg i śnieg z deszczem padać będzie jeszcze od Małopolski i Podkarpacia po Mazury. Na pozostałym obszarze RP zanik opadów i rozpogodzenia.
Zrobi się chłodniej - w całej Polsce temperatura w dzień oscylować będzie między 0 a 5℃, a na Podhalu może pojawić się całodobowy mróz do -2℃.
Wiatr słaby i umiarkowany.
Sobota, 30. grudnia
W sobotę aura przyzwoita. Nie powinno zabraknąć słońca i przez większość dnia nigdzie nie będzie padać. Dopiero pod wieczór nad Nizinę Szczecińską dotrą chmury kolejnego, ciepłego frontu atmosferycznego, dlatego oczekujemy tam wzrostu zachmurzenia i opadów deszczu ze śniegiem.
Termicznie bardzo podobnie: na Podhalu delikatny mróz rzędu -2/-1℃, na zachodzie i Wybrzeżu 3-5℃, a w głębi kraju ok. 1-2℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
W sobotę aura przyzwoita. Nie powinno zabraknąć słońca i przez większość dnia nigdzie nie będzie padać. Dopiero pod wieczór nad Nizinę Szczecińską dotrą chmury kolejnego, ciepłego frontu atmosferycznego, dlatego oczekujemy tam wzrostu zachmurzenia i opadów deszczu ze śniegiem.
Termicznie bardzo podobnie: na Podhalu delikatny mróz rzędu -2/-1℃, na zachodzie i Wybrzeżu 3-5℃, a w głębi kraju ok. 1-2℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
Niedziela, 31. grudnia
W niedzielę na zachodzie Polski aura zupełnie inna - będzie lało, wiatr znów odrobinę zwiększy swoją prędkość, a temperatura wzrośnie aż do 10℃. Z kolei w regionach wschodnich pogoda jeszcze stosunkowo spokojna (według aktualnych wyliczeń modeli, front z ociepleniem dotrze tam dopiero w sylwestrową noc) - wiatr słaby, słupki rtęci pokażą od 0 do 3℃, a opady, jeśli się pojawią, to będzie to niewielki śnieg albo śnieg z deszczem.
W niedzielę na zachodzie Polski aura zupełnie inna - będzie lało, wiatr znów odrobinę zwiększy swoją prędkość, a temperatura wzrośnie aż do 10℃. Z kolei w regionach wschodnich pogoda jeszcze stosunkowo spokojna (według aktualnych wyliczeń modeli, front z ociepleniem dotrze tam dopiero w sylwestrową noc) - wiatr słaby, słupki rtęci pokażą od 0 do 3℃, a opady, jeśli się pojawią, to będzie to niewielki śnieg albo śnieg z deszczem.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.