Po zimowej drugiej dekadzie grudnia, od kilkudziesięciu godzin mamy do czynienia prawie w całej Polsce z odwilżą. Najsłabsza jest ona na północnym-wschodzie, gdzie temperatura balansuje w pobliżu zera i nawet dosypuje śniegu, najsilniejsza zaś na południowym-zachodzie, gdzie słupki rtęci wczoraj pokazywały wartości dwucyfrowe! Nadchodzący tydzień zapowiada się wilgotno i dość ciepło, z małym wyjątkiem w czasie świąt. Powolne zmiany zaczną też nadchodzić pod sam koniec roku, ale nie wszędzie. Zapraszamy na szczegóły.
Informujemy jednocześnie, że następna prognoza pogody na naszym blogu pojawi się dopiero we wtorek wieczorem i, jeśli prognozy nie zaczną znowu szaleć, będzie to prognoza długoterminowa.
PONIEDZIAŁEK, 24 GRUDNIA
Wigilia w tym roku będzie dość chłodna. Wczesnym popołudniem termometry pokażą na ogół od 0 do 2℃, z rana na południu jeszcze 3℃. Chłodniej oczywiście na Podhalu i krańcach północno-wschodnich, gdzie zapanuje mróz do -3/-1℃.
Początkowo odchodzący front atmosferyczny zaznaczać będzie się jeszcze w południowych regionach niosąc chmury i opady deszczu przechodzące bardzo szybko w deszcz ze śniegiem i śnieg, na krańcach południowych intensywne. Kolejne opady, ale już tylko śniegu, pojawiać będą się na wschodzie, środkowym-wschodzie, aż po Pomorze Gdańskie. Z kolei im dalej na zachód, tym opadów mniej i więcej rozpogodzeń. Po południu w górach i w pasie od Zatoki Gdańskiej, Warmii i Podlasia po Górny Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie zachmurzenie zmienne i dość dużo przelotnych opadów śniegu, okresami o umiarkowanym natężeniu. W tym samym czasie na zachodzie nadal sucho, ale słońca wcale nie będzie jakoś szczególnie dużo.
Wiać ma niezbyt przyjemny, umiarkowany i dość silny, północno-zachodni wiatr.
WTOREK, 25 GRUDNIA
O północy, kiedy większość z nas będzie zmierzać na Pasterkę, wciąż może prószyć w górach, na wschodzie, w Małopolsce i częściowo na Górnym Śląsku. Na zachodzie i Wybrzeżu bez mrozu - od 0 do 2℃, poza tym już na lekkim minusie, do -3/-1℃, a na Podhalu nawet do -6/-8℃.
W Boże Narodzenie bardzo dobrze ma się mieć podział na zimowy wschód i jesienny zachód. Podczas, gdy na Pomorzu, Kujawach, Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce temperatura wzrośnie do 4-6℃, to w centrum będzie już 1-3℃, na wschodzie 0℃, a na Podhalu -2/-1℃.
Nad Polską tego dnia znajdzie się nowy front atmosferyczny, tym razem ciepły, zatem zdecydowanie dominować będą chmury i opady. Do południa rozpada się od Pomorza po Opolszczyznę i Dolny Śląsk (deszcz), a w kolejnych godzinach opady rozprzestrzenią się bardziej na wschód. Tam jednocześnie natrafią jeszcze na nieco chłodniejszą masę powietrza, w związku z czym deszcz ma przechodzić w deszcz ze śniegiem i w sam śnieg, czasami o umiarkowanym natężeniu.
Utrzyma się umiarkowany i dość silny wiatr, z kierunków zachodnich i północno-zachodnich.
ŚRODA, 26 GRUDNIA
W nocy z wtorku na środę śnieg i śnieg z deszczem w dalszym ciągu padać ma na południu, szczególnie w górach. Możliwe, że przez nadchodzące trzy dni przybędzie tam w sumie 15-20 centymetrów śniegu, a kto wie, czy nie jeszcze więcej.
W ciągu dnia poprawa aury czeka mieszkańców dzielnic północnych i częściowo zachodnich, gdzie wyjdzie słońce i przestanie padać. Na pozostałym obszarze kraju utrzyma się zachmurzenie i opady - w Karpatach śniegu, na terenach niżej położonych śniegu z deszczem, deszczu i mżawki. Wraz z biegiem godzin, padać ma jednak coraz słabiej.
Bez odwilży wciąż w miejscowościach podgórskich, gdzie będzie około -1/0℃. Na wschodzie i południu 2-3℃, w centrum 4℃, a na Żuławach, Pomorzu, Kujawach, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce i na zachodzie woj. łódzkiego 5-6℃.
Wiatr umiarkowany, czasami wzrastający do dość silnego, zachodni.
CZWARTEK, 27 GRUDNIA
W czwartek z zachodu wędrować ma powoli przez nasz kraj nowy front atmosferyczny, więc znów niebo zasnute będzie przez chmury, słońca bardzo mało i czekają nas opady o natężeniu słabym i umiarkowanym, do 5-10 mm/12h. Głównie padać ma deszcz, jednak na wschodzie i południowym-wschodzie w przedniej części tego frontu występować będą również opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Wszystko przez to, że oczekujemy tam jeszcze niższej temperatury, od 2 do 4℃, a na Podlasiu i Podhalu 0-1℃. Bliżej województw zachodnich znacznie cieplej, gdzieniegdzie nawet do 7-8℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni i południowo-zachodni.
PIĄTEK, 28 GRUDNIA
W piątek trochę rozpogodzeń na północy. Im dalej na południe i wschód tym chmur więcej i jednocześnie więcej opadów. Będą one jednak słabsze, niż dzień wcześniej. Padać ma deszcz, lokalnie przechodzący w deszcz ze śniegiem, a w rejonie Zakopanego też mokry śnieg. Tam również najchłodniej, bo 0-1℃. Na Podlasiu i w Bieszczadach 2℃, w głębi kraju od 3 do 5℃, na krańcach zachodnich i południowo-zachodnich 6-7℃.
Wiatr umiarkowany, zachodni i północno-zachodni.
WEEKEND, 29-30 GRUDNIA
W trakcie weekendu spodziewamy się ochłodzenia. W sobotę na wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku już nie więcej, niż 3℃, a miejscami na Podlasiu czy Pogórzu Karpackim może być najwyżej 0℃. Reszta kraju wciąż bardziej wiosenna, niż zimowa, z 4-6℃. W niedzielę od Pomorza po Dolny Śląsk 4-5℃, w centrum 2-3℃, a na wschodzie i południowym-wschodzie -1/1℃.
Blisko Polski lub bezpośrednio przez Polskę niezmiennie przechodzić mają fronty atmosferyczne, zatem chmury tak, jak przez cały tydzień, będą przeważać nad słońcem. Występować mają także opady, przeważnie niezbyt duże, pod różnorodną postacią - w Polsce zachodniej, gdzie najcieplej, spadnie deszcz, a im dalej na wschód, tym większe będzie prawdopodobieństwo na deszcz ze śniegiem i śnieg.
Wiatr wiać ma umiarkowanie - na wschodzie zmieni kierunek na północny i północno-wschodni, poza tym powieje również z zachodu i południowego-zachodu.
Blisko Polski lub bezpośrednio przez Polskę niezmiennie przechodzić mają fronty atmosferyczne, zatem chmury tak, jak przez cały tydzień, będą przeważać nad słońcem. Występować mają także opady, przeważnie niezbyt duże, pod różnorodną postacią - w Polsce zachodniej, gdzie najcieplej, spadnie deszcz, a im dalej na wschód, tym większe będzie prawdopodobieństwo na deszcz ze śniegiem i śnieg.
Wiatr wiać ma umiarkowanie - na wschodzie zmieni kierunek na północny i północno-wschodni, poza tym powieje również z zachodu i południowego-zachodu.
SYLWESTER I NOWY ROK, 31 GRUDNIA, 01 STYCZNIA
Bardzo wstępne prognozy na przełom roku nie pokazują jeszcze wyraźnej zmiany w pogodzie. Podział na chłodniejszą Polskę wschodnią z okresowymi opadami śniegu albo śniegu z deszczem i cieplejszą Polskę zachodnią z przelotnym deszczem, powinien mieć się dobrze. Jednak na Oceanie Atlantyckim zacznie być widoczna coraz wyraźniej "normalna" blokada cyrkulacji strefowej, która powinna sprowadzić, już po Nowym Roku, następne zmiany w pogodzie. Ale więcej napiszemy o nich w najbliższych dniach, kiedy prognozy staną się bardziej jednoznaczne.
Bardzo wstępne prognozy na przełom roku nie pokazują jeszcze wyraźnej zmiany w pogodzie. Podział na chłodniejszą Polskę wschodnią z okresowymi opadami śniegu albo śniegu z deszczem i cieplejszą Polskę zachodnią z przelotnym deszczem, powinien mieć się dobrze. Jednak na Oceanie Atlantyckim zacznie być widoczna coraz wyraźniej "normalna" blokada cyrkulacji strefowej, która powinna sprowadzić, już po Nowym Roku, następne zmiany w pogodzie. Ale więcej napiszemy o nich w najbliższych dniach, kiedy prognozy staną się bardziej jednoznaczne.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
