Wczoraj i dzisiaj w nocy centralnie przez Polskę przechodził front atmosferyczny oddzielający bardzo ciepłe powietrze znajdujące się po jego wschodniej stronie a chłodniejsze po zachodniej stronie frontu. W najcieplejszym momencie dnia w niedzielę (03.02) słupki rtęci na południowym-wschodzie wzrosły do ponad 14/15°C! W Lesku o godzinie 13:00 odnotowaliśmy prawie 16°C! Ale do rekordu maksymalnej temperatury dla lutego brakło jeszcze ponad 5°C. Bardzo ciepło było także w Nowym Sączu, Krośnie i Tarnowie. Termometry wskazywały tam około 15°C. Jednocześnie na zachodzie i na południowym-zachodzie słupki rtęci nie przekroczyły miejscami 0/2°C.
Taka różnica w temperaturze, między innymi spowodowała, że opady były naprawdę intensywne! Na zachodzie i południowym-zachodzie już rano miejscami sypał intensywnie śnieg, a z biegiem godzin do wieczora, opady deszczu przechodziły w opady śniegu także w centrum i na północnym-wschodzie kraju. W nocy najsilniejsza strefa opadów przebiegała od południowego-wschodu przez Wielkopolskę, Ziemie Łódzką, częściowo przez Mazowsze aż po północny-wschód kraju. Z tym że już prawie wszędzie sypał wyłącznie śnieg.
Najwięcej śniegu dzisiaj o poranku leżało w Jeleniej Górze. Pokrywa śnieżna wzrosła tam aż do 20 cm, a na wyżej położonych obszarach śniegu dosypało jeszcze więcej, możliwe że nawet około 25/40 cm. W Jakuszycach mamy już 150 cm! Sporo śniegu, bo ponad 10 cm spadło w miejscu gdzie opady śniegu były najbardziej intensywne i trwały najdłużej, czyli od południowej części Dolnego Śląska, Opolszczyzny, środkowej i północnej części G. Śląska przez wschodnią Wielkopolskę, zachodnią i centralną część Ziemi Łódzkiej, wschodnie Kujawy aż po Warmię i Mazury. W tych regionach pokrywa śnieżna wzrosła o około 10/15 cm. W Opolu dosypało 16 cm, w Łasku 14 cm, w Łodzi 13 cm, W Kłodzku 12 cm, w Kaliszu, Wieluniu, Częstochowie, Katowicach, Toruniu, Raciborzu 11 cm. W Elblągu spadło 10 cm, ponieważ w niedzielny poranek było tam 8 cm a dzisiaj rano 18 cm, w Olsztynie natomiast pokrywa śnieżna wzrosła o 11 cm, wczoraj rano leżało tam około centymetra śniegu. Sporo śniegu spadło jeszcze w Zielonej Górze - 10 cm. Ogólnie śnieg spadł na ponad połowie obszaru Polski. Jedynie na północnym-zachodzie oraz przez wysokie temperatury na południowym-wschodzie śniegu nie ma w ogóle.
Warto dodać że ponad 50 tys. odbiorców nie miało prądu w poniedziałkowy poranek, a na wielu drogach leżało błoto pośniegowe, lub nawet niektóre gminne i powiatowe drogi były nieprzejezdne. Więc warunki na trasach były bardzo ciężkie.
Kolejne dni to coraz wyższe temperatury, czyli pokrywa śnieżna stopniowo będzie ubywała. Pod koniec tygodnia zrobi się naprawdę ciepło. Jak na razie na horyzoncie nie widać jakiegoś większego uderzenia zimy.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.