Nad Polskę w sobotę będzie oddziaływał system frontów, rozciągający się od Włoch przez Szwajcarię, Austrię, Słowenię, Chorwację, Węgry, aż po Słowację, Czechy oraz Niemcy. Będzie to tzn. niż Genueński, który podrzuci nad nasz kraj naprawdę sporo wilgoci. Po za tym w Europie powinno być deszczowo, przelotnie popada także na północy, wschodzie i zachodzie Starego Kontynentu. Najlepsza pogoda panować będzie jedynie nad Hiszpanią i Portugalią. Pojawi się tam sporo pogodnego nieba.
W Polsce rano popada przelotnie na północy kraju, natomiast pierwsza strefa z opadami bardziej intensywnymi i ciągłymi zacznie wkraczać od strony Niemiec. Do południa obejmie większą cz. Ziemi Lubuskiej, północną cz. Dolnego Śląska, oraz częściowo południowo-zachodnią Wielkopolskę. Druga strefa z opadami obejmie jak na razie południowe krańce Małopolski i Podkarpacia. Powinno być pochmurno w całym kraju, przejaśnienia pojawią się jedynie początkowo na wschodzie, południowym-wschodzie i być może na krańcach północno-zachodnich Polski.
Do wieczora opady obejmą Dolny Śląsk, większą część Wielkopolski, Kujawy, Opolszczyznę a być może także Warmię i Mazury. Natomiast druga strefa opadów rozszerzy się na całą Małopolskę i Podkarpacie, oraz prawdopodobnie na Lubelszczyznę i częściowo nad Ziemię Świętokrzyską. Na pozostałym obszarze kraju może także przelotnie popadać ale słabo.
Chłodno w całym kraju. Być może tylko na krańcach południowo-wschodnich, na Ziemi Łódzkiej, Mazowszu oraz na Opolszczyźnie i na Śląsku ujrzymy na termometrach około 15 st. C. Na zachodzie i północnym zachodzie słupki rtęci nie wskażą więcej niż 8/11 st. C. Tam gdzie będzie najmocniej padać termometry zatrzymają się na 5/7 st. C. Na pogórzu Sudeckim, a dokładniej w wyższych partiach gór dosypie trochę śniegu.
Wiatr zmienny słaby i umiarkowany.
Warto dodać że noc z soboty/niedzielę będzie bardzo deszczowa na południowym-wschodzie kraju, ale popada także na wschodzie oraz w centrum. Pojawi się ponadto przymrozek na większej części terytorium Polski: na zachodzie, północnym-zachodzie i częściowo w centrum kraju.
Niedziela to dalszy ciąg dość intensywnych opadów na południowym-wschodzie i częściowo na wschodzie Polski. Na pozostałym obszarze już bez opadów. Nadal chłodno. przeważnie odnotujemy 10/13 st.C. Ale będą takie miejsca na południowym-wschodzie gdzie, temperatura nie wzrośnie powyżej 9/10 st. C. Na przedgórzu Karpackim sypnie śniegiem.
Do poniedziałku 06. maja spadnie miejscami na południowym-wschodzie nawet powyżej 30/50 mm wody, a lokalnie w górach do 60/80 mm, z tym że może też to być śnieg.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.