Data 1 czerwca co roku jest uznawana za oficjalny początek sezonu huraganowego w tropikalnej części Oceanu Atlantyckiego. Sezon, który dzisiaj się zaczyna potrwa oficjalnie do końca listopada. Pomimo tego, iż dzisiaj rozpoczynamy okres panowania cyklonów tropikalnych w tej części świata, to w rzeczywistości w tym roku rozpoczął się on nieco wcześniej. Stało się tak dlatego, ponieważ kilkanaście dni temu na wodach środkowego Atlantyku uformowała się pierwsza w tym sezonie burza tropikalna o imieniu Andrea. Co ciekawe, jest to już piąty rok z rzędu, kiedy pierwsza tego typu formacja rodzi się przed oficjalnym początkiem sezonu. Tak wczesne narodziny tropikalnej burzy nie muszą oczywiście świadczyć o tym, że w tym roku sezon na te zjawiska będzie jakoś szczególnie silny. Prognozy czołowych amerykańskich agencji zajmujących się przewidywaniem cyklonów tropikalnych sugerują, że obecny sezon będzie kształtował się w okolicach normy wieloletniej. W normalnym sezonie powstaje ok. 12 nazwanych burz, z czego 6 staje się huraganami, w tym 3 głównymi huraganami, czyli co najmniej trzeciej kategorii. Według prognoz Narodowej Administracji ds. Oceanów i Atmosfery ( NOAA), w tym roku utworzy się od 9 do 15 cyklonów otrzymujących imiona, zatem rozpiętość jest dosyć spora. Szacuje się, że od 4 do 8 burz przerodzi się w huragan, a dwa z nich otrzymają kategorię co najmniej trzecią. Nieco słabszy sezon zapowiada pionier w prognozowaniu huraganów; Colorado State University, a także Accuweather. Szanse na mniejszą aktywność sezonu upatruje się w anomalii El Nińo, która ma miejsce obecnie na świecie. Podczas tego zjawiska z reguły następuje spadek aktywności tropikalnej na Oceanie Atlantyckim, jednak obecne El Nińo jest słabe, co oznacza, że może nie wywrzeć żadnego wpływu na tropikalne cyklony. Stało się tak również w przypadku tegorocznego sezonu tornad w Stanach Zjednoczonych. Podczas gdy oczekiwano, że El Nińo osłabi ich aktywność, stało się zupełnie inaczej i obecny sezon na trąby powietrzne okazał się w USA bardzo aktywny. W przypadku tornad jednak, kilka ostatnich sezonów było zaskakująco spokojnych, jeśli chodzi natomiast o huragany, to lata 2017 i 2018 okazały się pod tym względem bardzo aktywne, więc z pewnością mieszkańcy najbardziej zagrożonych przez te zjawiska rejonów życzyliby sobie, aby prognozy odnośnie aktywności huraganowej się sprawdziły. Czy tak będzie, przekonamy się za kilka miesięcy. O wszystkich najciekawszych wydarzeniach rozpoczętego właśnie sezonu będziemy na bieżąco informować na łamach bloga. Tymczasem we wschodniej części Oceanu Spokojnego sezon na te zjawiska trwa oficjalnie od 15 maja, natomiast w zachodniej jego części, gdzie huragany nazywane są tajfunami sezon rozpoczął się 1 maja.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej