niedziela, 8 września 2019

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 09-15.09.2019

Znalezione obrazy dla zapytania CHŁODNO
tvnmeteo.tvn24.pl
Wrzesień od samego początku zapewnia nam zupełnie inną pogodę niż sierpień. Temperatury spadły i są już daleko od upałów. Mimo to, na ogół utrzymują się powyżej normy wieloletniej. Wyjątkiem był na przykład wczoraj zachód kraju, gdzie pod chmurami było zaledwie kilkanaście stopni. Oprócz niższych wartości na termometrach, pojawiają się także opady i to na przeważającym obszarze kraju. Są już takie miejsca, zwłaszcza na południu, gdzie spadło już we wrześniu powyżej 30-50 mm deszczu, a w rejonie Krosna >110 mm. Nie brakuje jednak i takich miejsc (północny-wschód i lokalnie krańce zachodnie), gdzie jeszcze w tym miesiącu deszczu w ogóle nie doświadczyliśmy albo w symbolicznej ilości.
Nadchodzący tydzień, po nieco bardziej dynamicznym początku, później przyniesie nam stabilniejszą i dość przyjemną pogodę. Następne załamanie i powiew prawdziwej jesieni pojawi się prawdopodobnie w połowie miesiąca. Oto szczegóły.

Poniedziałek, 09 września
Jutro przed południem na wschodzie, północy i środkowym-wschodzie będzie pogodnie. Reszta Polski będzie pod wpływem frontu atmosferycznego związanego z płytkim niżem, który znad Czech wkroczy do południowo-zachodniej Polski. Stąd prognozujemy tam więcej chmur i okresami opady deszczu, które zwłaszcza na zachodzie i częściowo Śląsku będą intensywne. Lokalnie przejdą również burze. W drugiej połowie dnia na Warmii, Mazurach, Podlasiu, wschodzie i północy Mazowsza, Lubelszczyźnie i w większości Podkarpacia wciąż sucho i z rozpogodzeniami. Nie można tego powiedzieć o reszcie kraju, gdzie nadal zalegać będzie front atmosferyczny i ma padać deszcz, zarówno przelotnie, jak i ciągle, okresami nieco silniej. Dodatkowo, wzrost chwiejności atmosfery doprowadzi do powstania burz łączących się dość szybko w klastry, które, pomimo obecności frontalnego zachmurzenia, mogą być gwałtowne, jak na wrzesień, z nawalnymi opadami do 25-40 mm, wichurami do 75-85 km/h oraz gradem. Prawdopodobnie najwięcej burz powstanie w centrum Polski, aż po Małopolskę i Górny Śląsk.
Temperatura zróżnicowana: od zaledwie 15-17℃ na Przedgórzu Sudeckim, 18-21 na zachodzie i Śląsku, 22-24 od Pomorza Gdańskiego po Małopolskę i Beskid Niski do 25-27℃ w dzielnicach wschodnich.
Wiatr na ogół wiać ma z południowego-wschodu, umiarkowanie i dość mocno, miejscami w porywach do 60 km/h.  
Wtorek, 10 września
W nocy z poniedziałku na wtorek słabnące opady i burze przemieszczą się nieco na północny-wschód i skupią się zwłaszcza na pasie od Podkarpacia po Pomorze. We wtorek w ciągu dnia aura szczególnie fatalnie zapowiada się na Pomorzu i Warmii, gdzie dominować ma pełne zachmurzenie i często będzie padać deszcz, niekiedy obficie, a do tego wszystkiego mogą dochodzić słabe burze. W centrum słońca już znacznie więcej, aczkolwiek istnieje niewielka szansa na przelotny deszcz, zaś w województwach południowych od rana do wieczora bez deszczu i dość pogodnie, ale nie bezchmurnie - słońce czasem schowa się za chmurami. 
Najchłodniej na Pomorzu i Żuławach - 14-16℃. Poza tym nieco więcej, do 20℃, chociaż lokalnie na wschodzie i południu słupki rtęci mogą delikatnie tą wartość przekroczyć osiągając 21-22℃.
Wiatr powieje z południowego-zachodu, na południu i południowym-wschodzie umiarkowanie, poza tym dość mocno, w porywach do 60 km/h, a nad morzem nawet do 75 km/h. 
Środa, 11 września
W środę tylko na Wybrzeżu jeszcze słabo popada. Reszta kraju będzie już pod wpływem wyżu, zatem o deszczu nie ma mowy, a za to nie zabraknie słońca.
Zrobi się również cieplej: od 17-19℃ na Pomorzu i u podnóża gór, 20-21 na północnym-wschodzie, 22-23 w centrum, a na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, wschodzie woj. małopolskiego i świętokrzyskiego 24-25℃.
Wiatr słaby i umiarkowany, z południowego-zachodu, w Polsce południowej też z południa i południowego-wschodu. 
Czwartek, 12 września
W czwartek rano, jak to bywa przy wyżowym, wrześniowym poranku, temperatura obniży się prawie wszędzie do 10℃ albo nieco poniżej. Na szczęście w pełni dnia będziemy mogli się cieszyć dużo przyjemniejszymi wartościami na poziomie 18-20℃ na północy i krańcach południowych, 21-24 w głębi kraju i 25℃ gdzieniegdzie na Roztoczu.
Zachmurzenie w całej Polsce na ogół umiarkowane, chociaż o poranku miejscami również małe, a w pełni dnia duże. Opady, jeśli się pojawią, będą jednak niewielkie i trafią się tylko lokalnie w dzielnicach północnych i w górach.
Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni i południowo-zachodni.
Piątek, 13 września
W piątek z północnego-zachodu na południowy-wschód przemieszczać ma się powoli chłodny front atmosferyczny. Jako że nie będzie on zbyt aktywny, objawi się głównie większym zachmurzeniem, zmianą kierunku wiatru i wzrostem jego prędkości. Opady oczywiście też się pojawią, ale będą jedynie przelotne, nie za duże i nie wystąpią wszędzie. Front najszybciej, bo już w pierwszej połowie dnia, ogarnie Pomorze, zaś do wieczora przeniesie się nad północny-wschód, do centrum i nad Dolny Śląsk. Na wschodzie i południu do końca dnia sporo pogodnego nieba i zero deszczu. W drugiej części dnia pogoda szybko poprawiać powinna się również (po przejściu frontu) od północnego-zachodu.
Temperatura maksymalna wyniesie od 18-20℃ na Pomorzu oraz w miejscowościach podgórskich, 21-22 od Ziemi Lubuskiej po Warmię, Mazury i Podlasie, 23-24 w centrum do ok. 25℃ na południu i południowym-wschodzie.
Wiatr południowo-zachodni i zachodni, po froncie skręcający na północno-zachodni, umiarkowany i dość silny, w porywach do 45-60 km/h, na Pomorzu miejscami do ok. 70 km/h.
Weekend, 14-15 września
Koniec tygodnia to tak, jak zasygnalizowaliśmy we wstępie tej prognozy, pogorszenie pogody. 
W sobotę na północy i krańcach południowych nie zabraknie przelotnego deszczu, w głębi kraju będzie pogodnie, ale wszędzie chłodno: na Podkarpaciu 19℃, w głębi kraju 16-18℃, a tam, gdzie popada - 13-15℃. Dodatkowo odczucie chłodu, przede wszystkim w regionach północnych, zwiększy silniejszy wiatr z zachodu i północnego-zachodu. W niedzielę mocniej wiać i przelotnie padać może już praktycznie wszędzie. Dodatkowo niewykluczone są burze. Co więcej, zrobi się jeszcze zimniej - od 11-12℃ na Pogórzu Karpackim do 17℃ na zachodzie. 
Nocami w całej Polsce prognozujemy tylko 5-10℃, lokalnie w rejonach podgórskich będzie jeszcze nieco chłodniej.
W wyższych partiach Tatr w niedzielę i na początku kolejnego tygodnia wzrośnie szansa na opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a powyżej 2000 m n.p.m. temperatura przez całą dobę może utrzymywać się nieco poniżej zera.  

Na koniec ponownie prosimy Wszystkich o wsparcie. Coraz więcej osób bierze udział w organizowanej przez nas zrzutce i dzięki temu uzbieraliśmy już prawie połowę kwoty, jaką postanowiliśmy postarać się zebrać. Zrzutka trwa do końca roku, ale jeśli doceniacie naszą codzienną, wolontariacką pracę od ponad 8 lat, prosimy już teraz o wsparcie, nawet symboliczną złotówką. Na blogu jest nas blisko 4 tysiące i pięknie byłoby, gdyby każdy odważył się właśnie chociaż na tą symboliczną kwotę, a nas napędziłoby to do dalszej, jeszcze cięższej pracy na blogu. Bardzo dziękujemy!
Linki:

https://patronite.pl/Arek96 (Patronowanie, wsparcie długofalowe)
https://zrzutka.pl/zcan2p (wsparcie jednorazowe)

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze