niedziela, 12 stycznia 2020

PROGNOZA POGODY NA NOWY TYDZIEŃ (13-19.01.2020)


Jak wynika z wieloletnich statystyk przed nami najchłodniejszy i najbardziej śnieżny okres w roku, który przypada zwykle na drugą połowę stycznia. Jak do tej pory jednak pogoda  nic nie robiła sobie z przyjętych norm, gdyż zamiast prawdziwej zimy ze śniegiem i mrozem raczyła nas wysokimi temperaturami, które w kończącym się tygodniu przekraczały miejscami na zachodzie nawet 10ºC, a opady jeśli się pojawiały, to głównie w postaci deszczu. Zatem z prawdziwą zimą nie ma to nic wspólnego, ta pojawia się jedynie w górach i rejonach podgórskich gdzie dzięki nocnym mrozom, śnieg jeszcze się utrzymuje, chociaż jego pokrywa w ostatnich dniach zdecydowanie się zmniejszyła. Czy nowy tydzień, jak przystało na najchłodniejszy okres w roku uraczy nas w końcu śnieżną i mroźną zimą, czy też czeka nas kontynuacja ocieplenia? O tym przeczytacie w dalszej części naszej prognozy na nadchodzący tydzień, zapraszamy na szczegóły.
Poniedziałek (13.01)
Pierwszy dzień nowego tygodnia wszędzie przywita nas sporym zachmurzeniem, jednak w miarę upływu dnia niebo zacznie się przecierać i pojawią się przejaśnienia a nawet rozpogodzenia. Pomimo to mniej więcej na północ od linii Poznań - Warszawa- Siedlce może słabo i przelotnie popadać deszcz, na pozostałym obszarze bez opadów. Temperatury wciąż wysokie jak na styczeń. Zmierzymy od -2/0ºC w Bieszczadach, przez 2/4ºC w Kotlinach Sudeckich i na Podhalu, przez 5/6ºC w pozostałej części kraju i nawet 7/8ºC na zachodzie. Wiatr umiarkowany, w ciągu dnia na północy, wschodzie i miejscami w centrum wzrastający do dość silnego, południowo-zachodni.
Wtorek (14.01)
We wtorek o północną Polskę zahaczy front atmosferyczny związany z rozległym niżem z rejonu Islandii, dlatego najpierw na Pomorzu, a pod wieczór również na Warmii i Podlasiu spodziewamy się przelotnych  opadów deszczu, padać nie będzie jednak zbyt mocno. Na pozostałym obszarze bez opadów a najwięcej słońca na południu i południowym-wschodzie (wyłączając Bieszczady), gdzie o poranku miejscami możliwe są mgły i zamglenia. O ochłodzeniu również i tego dnia nie ma mowy, będzie wręcz przeciwnie, gdyż w najcieplejszym momencie dnia przewidujemy od 2/3ºC na samych krańcach południowo-wschodnich, przez 4/5ºC na wschodzie i w centrum, do 6/7ºC na przeważającym obszarze i nawet 8/10ºC na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku. Niewykluczone jednak, że lokalnie może być jeszcze cieplej. Wiatr południowy, w rejonie Krakowa słaby, poza tym umiarkowany, a na północy i zachodzie dość silny osiągający w porywach 40-50 km/h a na Wybrzeżu ponad 60 km/h. W górach zaznaczy się halny.
Środa (15.01)
W środę, jeśli popada, to słabo, wręcz symbolicznie na Pomorzu Zachodnim i w rejonie Zatoki Gdańskiej, będzie to oczywiście deszcz. W pozostałej części kraju bez opadów i ze sporą ilością słońca. Na termometrach ujrzymy jeszcze wyższe wartości. Prognozujemy od 6/7ºC na wschodzie, przez 8/10ºC w pozostałych regionach, do nawet 11/13ºC na Pomorzu Zachodnim , Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie. Wiatr powieje przeważnie z południa. W rejonie Krakowa słabo, poza tym umiarkowanie a na północy dość mocno. W górach nadal halny. W Kotlinach Sudeckich i w Bieszczadach osiągający miejscami 60-70 km/h.
Czwartek (16.01)
W tym dniu nigdzie nie zapowiadamy opadów. W całym kraju pogodnie i sporo słońca, jedynie na południu zaznaczy się większe zachmurzenie, związane z odchodzącym chłodnym frontem atmosferycznym, który okaże się jednak bardzo mało aktywny. Termicznie bez większych zmian. Zapowiadamy 5/7ºC na wschodzie i w centrum, 8/9ºC w głębi kraju i 10/11ºC na zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni.
Piątek (17.01)
W tym dniu na sporym obszarze Polski przez cały dzień utrzyma się spore zachmurzenie i mgły, ale nigdzie nie powinno padać. Najmniejsze zachmurzenie, a co za tym idzie najwięcej słońca, zapowiadamy na zachodzie i południu. Tam też najcieplej, ok. 7/9ºC. Na pozostałym obszarze prognozujemy 5/6ºC, a najchłodniej na północnym-wschodzie, gdzie miejscami nie będzie więcej jak 2/3ºC. Wiatr umiarkowany, miejscami, szczególnie na zachodzie i Wybrzeżu dość silny, południowo-wschodni.
Weekend (18-19.01)
W sobotę z zachodu na wschód zacznie wędrować front atmosferyczny z opadami deszczu a w Sudetach śniegu. W niedzielą front znajdzie się nad południową i wschodnią Polską, dlatego tam przewidujemy opady, głównie śniegu, gdyż napłynie zdecydowanie chłodniejsze powietrze. W sobotę na termometrach zobaczymy przeważnie 5/6ºC, jedynie na północnym-wschodzie chłodniej. W ostatni dzień tygodnia temperatury jeszcze odrobinę poszybują w dół.

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze