 |
| tvnmeteo.pl |
Styczeń cały czas nas zaskakuje. Mimo, że minęła już połowa najzimniejszego miesiąca w roku, w większości Polski ani razu nie widziano jednak śniegu, a temperatury są nadzwyczaj wysokie. Jednak do najcieplejszego stycznia w historii, który wystąpił w 2007 roku, brakuje dość sporo, bo blisko 1℃. Przyczyna tkwi oczywiście w sytuacji synoptycznej. W tym roku króluje wyż, przez co mamy do czynienia, głównie na południu, z nocnymi spadkami temperatury, które obniżają średnią. 13 lat temu, jeden za drugim, wędrowały przez Polskę niże z wichurami i opadami, więc w całym kraju niezwykle ciepło było również nocami.
W nowym tygodniu nie mamy co liczyć na zmianę pogody. Nadal bliżej nam będzie do wyżów, dlatego opadów zapowiadamy bardzo niewiele, na niebie jednego dnia zobaczymy słońce, dzień później chmury, a temperatura na ogół powinna wahać się między plusami w dzień i minusami w nocy.
Poniedziałek, 20 stycznia
Jutro na wschodzie sporo chmur. Im dalej na zachód, a zwłaszcza na południowy-zachód, tym w ciągu dnia wzrastać ma szansa na przejaśnienia, a pod wieczór nawet na rozpogodzenia. Początkowo na południowym-wschodzie może jeszcze popadać słaby deszcz/mżawka i deszcz ze śniegiem, a w górach i w rejonach podgórskich śnieg.
Najcieplej na zachodzie i Pomorzu - 4-5℃. W głębi kraju 1-3℃ i ok. 0℃ u podnóża gór.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, pod wieczór nad morzem mocniej, miejscami do 55 km/h, z zachodu i południowego-zachodu, na południu również z północnego-zachodu.
Ciśnienie bardzo wysokie, na południu i południowym-zachodzie do 1045-1047 hPa!
Najcieplej na zachodzie i Pomorzu - 4-5℃. W głębi kraju 1-3℃ i ok. 0℃ u podnóża gór.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, pod wieczór nad morzem mocniej, miejscami do 55 km/h, z zachodu i południowego-zachodu, na południu również z północnego-zachodu.
Ciśnienie bardzo wysokie, na południu i południowym-zachodzie do 1045-1047 hPa!
Wtorek, 21 stycznia
We wtorek na południu i w centrum pogodnie, z zachmurzeniem małym i umiarkowanym. Natomiast w regionach północnych z godziny na godzinę przybywać ma chmur warstwowych, które lokalnie przyniosą mżawkę.
Poranek z przymrozkami wszędzie, poza północą, natomiast w pełni dnia zapowiadamy od 1-2℃ na południu Podkarpacia, 3-5℃ na wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku do 6-7℃ na pozostałym obszarze kraju.
Wiatr powieje na ogół z zachodu, na południu i południowym-zachodzie umiarkowanie, poza tym mocniej, w porywach do 55 km/h, a nad morzem, głównie na Pomorzu Wschodnim, nawet do 70-80 km/h.
Poranek z przymrozkami wszędzie, poza północą, natomiast w pełni dnia zapowiadamy od 1-2℃ na południu Podkarpacia, 3-5℃ na wschodzie, w Małopolsce i na Górnym Śląsku do 6-7℃ na pozostałym obszarze kraju.
Wiatr powieje na ogół z zachodu, na południu i południowym-zachodzie umiarkowanie, poza tym mocniej, w porywach do 55 km/h, a nad morzem, głównie na Pomorzu Wschodnim, nawet do 70-80 km/h.
Środa, 22 stycznia
W środę zamiana. To w dzielnicach centralnych i południowych niebo zdominują chmury, zaś na północy z biegiem dnia powinno zacząć się przejaśniać i rozpogadzać. Okresami, przede wszystkim na wschodzie, możliwe niewielkie opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a lokalnie również śniegu. Im dalej na zachód, tym prawdopodobieństwo opadów ma spadać.
Temperatura maksymalna wyniesie od 0℃ w rejonach podgórskich, 1-3℃ na południu i południowym-wschodzie, 4-5℃ w głębi kraju do 6-7℃ na Pomorzu i Kujawach.
Wiatr zachodni, skręcający od północy na północno-zachodni, umiarkowany i dość silny, w porywach do 45-60 km/h.
Temperatura maksymalna wyniesie od 0℃ w rejonach podgórskich, 1-3℃ na południu i południowym-wschodzie, 4-5℃ w głębi kraju do 6-7℃ na Pomorzu i Kujawach.
Wiatr zachodni, skręcający od północy na północno-zachodni, umiarkowany i dość silny, w porywach do 45-60 km/h.
Czwartek, 23 stycznia
W czwartek na wschodzie, krańcach południowych, Pomorzu oraz częściowo na zachodzie więcej chmur, ale jeśli gdzieś popada, to wręcz symbolicznie i tylko punktowo. Reszta kraju powinna być pogodna.
Po poranku z lekkim mrozem, w dzień słupki rtęci podskoczą do -1/1℃ na Pogórzu Karpackim, 2-4℃ w większości kraju i do 5℃ na Dolnym Śląsku, Pomorzu i Żuławach.
Wiatr osłabnie. Powieje z zachodu, początkowo na wschód od linii Wisły jeszcze z północnego-zachodu.
Po poranku z lekkim mrozem, w dzień słupki rtęci podskoczą do -1/1℃ na Pogórzu Karpackim, 2-4℃ w większości kraju i do 5℃ na Dolnym Śląsku, Pomorzu i Żuławach.
Wiatr osłabnie. Powieje z zachodu, początkowo na wschód od linii Wisły jeszcze z północnego-zachodu.
Piątek, 24 stycznia
W piątek, głównie na północy, niebo znów mogą przykryć chmury, z których gdzieniegdzie popada drobny deszcz albo mżawka. Poza tym powinno być pogodnie.
Temperatura najniższa, w przypadku utrzymania się zachmurzenia, na północy, gdzie będzie niewiele powyżej 0℃. Natomiast w regionach południowych i południowo-zachodnich możemy liczyć nawet na 6-8℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, z południowego-zachodu.
Temperatura najniższa, w przypadku utrzymania się zachmurzenia, na północy, gdzie będzie niewiele powyżej 0℃. Natomiast w regionach południowych i południowo-zachodnich możemy liczyć nawet na 6-8℃.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie, z południowego-zachodu.
Weekend, 25-26 stycznia
Weekend nadal bez zimy. W sobotę wszędzie więcej chmur, ale i słońce co jakiś czas będzie się pokazywać. Okresami na zachodzie, północy i w centrum popada niewielki deszcz i mżawka. Podobnie zapowiada się niedziela, z tą różnicą, że być może większe rozpogodzenia wystąpią na krańcach południowych.
Sobotni poranek mroźny wszędzie, niedzielny niewielki mróz zapewni już tylko na południu i lokalnie na wschodzie. W pełni dnia będzie się oczywiście robiło dużo cieplej - w sobotę od 1 do 7℃, a w niedzielę od 3 do 8℃. Najchłodniej zwykle będzie na północnym-wschodzie i w Bieszczadach, a zdecydowanie najcieplej w województwach zachodnich i południowo-zachodnich.
Wiatr południowo-zachodni, silniejszy być może w górach i w rejonach podgórskich, gdzie nie można wykluczyć uaktywnienia się wiatru fenowego.
Weekend nadal bez zimy. W sobotę wszędzie więcej chmur, ale i słońce co jakiś czas będzie się pokazywać. Okresami na zachodzie, północy i w centrum popada niewielki deszcz i mżawka. Podobnie zapowiada się niedziela, z tą różnicą, że być może większe rozpogodzenia wystąpią na krańcach południowych.
Sobotni poranek mroźny wszędzie, niedzielny niewielki mróz zapewni już tylko na południu i lokalnie na wschodzie. W pełni dnia będzie się oczywiście robiło dużo cieplej - w sobotę od 1 do 7℃, a w niedzielę od 3 do 8℃. Najchłodniej zwykle będzie na północnym-wschodzie i w Bieszczadach, a zdecydowanie najcieplej w województwach zachodnich i południowo-zachodnich.
Wiatr południowo-zachodni, silniejszy być może w górach i w rejonach podgórskich, gdzie nie można wykluczyć uaktywnienia się wiatru fenowego.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
