Źródło: 123rf.com
Jeden z naukowców wyraził przekonanie iż budowa wysokich murów w Alei Tornad pozwoli "raz na zawsze" osłabić siłę tornad na terenie Stanów Zjednoczonych, a co za tym idzie, zmniejszyć ilość szkód wyrządzonych przez te zjawiska. Pomysł został przedstawiony na spotkaniu American Physical Society w Denver.
Jak twierdzi fizyk Rongjia Tao z Temple University, wystarczy zbudować trzy ogromne mury - jeden w Północnej Dakocie, drugi wzdłuż granicy stanów Kansas i Oklahomy oraz trzeci na południu stanów Teksas i Luizjany. Według jego obliczeń, mur ten powinien mieć wysokość 300 metrów i rozciągać się na długość 160 kilometrów.
Pomysł nie ma na celu ochronienia miast przed tornadami, ale powstrzymanie ich formowania się. Tao uważa, że stawiając te struktury w tzw. Alei Tornad, czyli w obszarze w USA, gdzie występują trąby powietrzne ze zwiększoną częstotliwością, będzie można zmniejszyć zagrożenie, związane z tymi ekstremalnymi zjawiskami.
Budowa takich murów zajęłaby kilka lat, jednak nie wszyscy podzielają zdanie fizyka. Joshua Wurman z amerykańskiego Centrum Badań nad Trudnymi Warunkami Pogodowymi uważa, że ściany te mogą znacząco zmienić klimat w tych obszarach, niekoniecznie na lepsze.
Źródło: http://zmianynaziemi.pl
