niedziela, 15 czerwca 2014

PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 16-22.06.2014



Końcówka aktualnego tygodnia srogo się na nas zemściła za ostatnie upały. Zrobiło się bardzo zimno, pochmurno, mokro, a na wschodzie na dodatek wieje umiarkowany wiatr, potęgujący odczucie chłodu.
Zobaczmy, czy w nowym tygodniu mamy szansę na przynajmniej niewielką poprawę aury.

PONIEDZIAŁEK
Jutro czeka nas niewielkie polepszenie aury. Poranek zapisze się w miarę pogodnie, ale niestety w ciągu dnia i tak wzrośnie zachmurzenie kłębiaste i miejscami na Podkarpaciu, w Małopolsce, Kujawach i Żuławach wystąpią przelotne opady deszczu. W dwóch ostatnich regionach nie wykluczamy burz, podczas których popada przez chwilę ulewnie.
Najcieplej na zachodzie - 21-22 stopnie. W centrum 19-20 st. C., najchłodniej na wschodzie i południowym-wschodzie - 17-18 kresek.
Wiatr słaby i umiarkowany.  

WTOREK
We wtorek bardzo podobnie. Pierwsza część dnia słoneczna, ale druga już taka kolorowa nie będzie. Rozwiną się chmury i zwłaszcza w centrum, a także gdzieniegdzie na południu i zachodzie, gdzie pojawi się CAPE 200-400 J/kg spadnie trochę deszczu i lekko zagrzmi. Wschód i północ powinny zostać suche, a nawet jeśli gdzieś tam pokropi, to wręcz symbolicznie.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 16 stopni na północnym-wschodzie, 17-18 na wschodzie, Pojezierzu Pomorskim i lokalnie na Ziemi Łódzkiej,  19-20 w głębi Polski do 21-22 st. C. na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej.
Wiatr powieje słabo i umiarkowanie. 

ŚRODA
W środę znowu pójdziemy krok dalej w kierunku ładnej pogody. Na niebie cały czas nie brakować ma chmur, głównie w drugiej połowie dnia, ale na pocieszenie powiem Państwu, że przelotny deszcz możliwy już tylko i wyłącznie na Suwalszczyźnie. 
Słupki rtęci wskażą od 18 stopni na Podlasiu i Podhalu, 19-20 na wschodzie, 21-22 w głębi Polski do 23 kresek na Ziemi Lubuskiej.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie. 

CZWARTEK
Boże Ciało może okazać się w tym roku naprawdę przyjemne. Wszystko wskazuje na to, że będzie to ostatni dzień spokoju przed pogorszeniem pogody. Oczekujemy sporej ilości Słońca na  niebie, choć po południu oczywiście pojawią się licznie chmury kłębiaste. Padać raczej nie powinno.
Na jeden dzień zrobi się bardzo ciepło. Prognozujemy przeważnie od 21 do 25 stopni. Tylko na Suwalszczyźnie i Podhalu będzie nieco chłodniej, bo 19-20 st. C.
Wiatr słaby i umiarkowany.

PIĄTEK
W piątek znajdzie się nad nami front atmosferyczny. Objawi on się przede wszystkim silniejszym, nieprzyjemnym wiatrem i dużym zachmurzeniem. W mniejszym stopniu w jego obrębie występować będą przelotne opady deszczu i lokalne burze, z deszczem do 10-15 mm i wiatrem w porywach do 60-70 km/h.
Chłodniej: zapowiadamy maksymalnie od 16-19 stopni na zachodzie, północy i w centrum, 20 na południu i wschodzie do 21-22, może jeszcze 23 st. C. na Zamojszczyźnie i Podkarpaciu. 
Wiatr, tak, jak już pisałem wyżej, umiarkowany i dość silny, potęgujący odczucie chłodu i zimna przez nasze organizmy. 

SOBOTA
W sobotę po pogodnym poranku, w ciągu dnia nastąpi rozwój chmur kłębiastych, aż do wystąpienia deszczu. Dodatkowo na północy, gdzie wzrośnie nieco chwiejność atmosfery, nie wykluczamy powstania kilku burz. 
Słupki rtęci wskażą od 16-18 stopni na północy i zachodzie, 19-20 w centrum do 21 na Podkarpaciu.
Wiatr słaby i umiarkowany, przy czym im dalej na północ, tym jego prędkość ma stopniowo rosnąć. 

NIEDZIELA
W niedzielę tak samo. Już około południa zaczną powstawać pierwsze komórki burzowe, które po 12-14 przyniosą w wielu województwach deszcz i lokalne wyładowania atmosferyczne.
Najcieplej na wschodzie i południowym-wschodzie - od 20 do 22 kresek. W głębi kraju chłodniej - góra 16-19 st. C. 
Wiatr powieje umiarkowanie. 


Komentarze