niedziela, 27 lipca 2014
PROGNOZA POGODY NA TYDZIEŃ 28.07.2014-03.08.2014
Na chwilę obecną nie mamy co narzekać na pogodę w tegoroczne wakacje. Z małymi przerwami w całym kraju mamy ciągły gorąc i Słońce, na zmianę z gwałtownymi burzami.
Pora teraz sprawdzić, czy ostatnie dni lipca i pierwsze doby sierpnia przyniosą taką samą pogodę, czy nadejdą jakieś radykalne zmiany.
PONIEDZIAŁEK
Pierwszy dzień tygodnia nie powinien zbytnio odbiegać aurą od ostatnich dni. Poranek będzie pogodny, ale w ciągu dnia, na skutek wzrostu chwiejności atmosfery CAPE do 1000-2000 J/kg na zachodzie, Wybrzeżu, w centrum i na południu powstaną pojedyncze komórki burzowe, z czasem łączące się w większe klastry i multikomórki.
Podczas burz musimy liczyć się z wystąpieniem ulewnych opadów deszczu do 30 mm, wiatru do 80 km/h i gradu o średnicy 2-3 centymetrów.
Zjawiska utrzymają się do wieczora, a później zaczną powoli słabnąć i zanikać.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 24-26 stopni na Podhalu i w większości kurortów nadmorskich, 27-29 na krańcach południowych do 30-33 st. C. w głębi kraju i na Wybrzeżu Wschodnim.
Wiatr słaby i umiarkowany.
WTOREK
We wtorek podobnie. Na wschodzie i Mazurach cały dzień pogodny i suchy.
Tymczasem na zachodzie, południu, w centrum i nad morzem pojawią się znowu dogodne warunki do powstania burz i klastrów. Oczekujmy, że w drugiej części dnia przejdzie tam wiele komórek konwekcyjnych, a nawet superkomórek, których największym zagrożeniem będą ulewne opady deszczu do 30-40 mm, wiatr, w porywach dochodzący do 80-90 km/h i grad o średnicy od 2 do 4 centymetrów.
Pod wieczór aura zacznie się uspokajać, ale burze całkiem z pewnością nie zanikną.
Upalnie: zapowiadamy od 23 stopni na Podhalu, 25-28 na południu, 29-31 w centrum do 32-33 st. C. na północy, w tym na Wybrzeżu Wschodnim.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
ŚRODA
W środę sucho na krańcach północno-wschodnich.
Z kolei w pasie od Warmii po Małopolskę i Podkarpacie w drugiej części dnia, na skutek wzrostu chwiejności atmosfery zacznie powstawać coraz więcej burz, organizujących się w klastry, które w pakiecie nieść będą ulewy do 30-40 mm, wiatr do 70-90 km/h i grad o średnicy 3 centymetrów.
Zdecydowanie najgorsza pogoda zapanuje jednak nie tam, a od Pomorza po Śląsk, gdzie znajdzie się zimny front atmosferyczny.
Obawiamy się, że przejdzie tam jakiś większy klaster burzowy, może nawet MCS z potężnymi ulewami do 40-50 mm, wiatrem do 100 km/h i gradem do 4-5 centymetrów. Pojawią się z pewnością zniszczenia.
Słupki rtęci wskażą w najcieplejszym momencie dnia od 22 st. C. w Świnoujściu, 23-25 na Nizinie Szczecińskiej, 26-29 na południu i w centrum do 30-33 kresek na Mazurach, Kujawach, Żuławach i północy Mazowsza.
Wiatr powieje umiarkowanie.
CZWARTEK
W czwartek na północnym-zachodzie po przejściu frontu aura się uspokoi. Zrobi się pogodnie i nie powinno padać.
Nawałnice z kolei szykują się na wschodzie, południu i częściowo w centrum. Jak poprzedniego dnia na zachodzie, tak i w czwartek nie wykluczamy powstania na wyżej wymienionym obszarze jakiejś większej struktury konwekcyjnej z ulewami do 30-50 mm, wiatrem do 80-100 km/h i gradem o średnicy od 3 do 5 centymetrów.
Termometry wskażą od 21-23 stopni na Wybrzeżu, 24-26 na północy i zachodzie, 27-28 w centrum do 29-32 kresek na wschodzie i południowym-wschodzie.
Wiatr umiarkowany.
PIĄTEK
W piątek najlepszej aury spodziewamy się od Wybrzeża po Dolny Śląsk, gdzie nie powinno padać i pojawi się Słońce.
Tymczasem na wschodzie, południu i w centrum bez przerwy zalegać ma front atmosferyczny z intensywnymi opadami deszczu i gwałtownymi burzami z ulewami, wiatrem i gradem. Oceniamy jednak, że zjawiska będą nieco słabsze, niż te ze środy i czwartku.
Temperatura maksymalna w dzień wyniesie 29-33 stopnie na wschodzie i 24-27 w głębi kraju. Jedynie nad morzem jeszcze trochę chłodniej, ok. 22-23 kresek.
Wiatr wiać ma słabo i umiarkowanie.
SOBOTA
W sobotę silne upały na całym wschodzie, gdzie zapowiadamy od 31 do 34 stopni Celsjusza. W głębi Polski nieco chłodniej, na ogół 27-30 st. C.,
Powrócą praktycznie do całej Polski prawdziwe nawałnice, z dużym gradem, wichurami i ulewami. Pierwsze zagoszczą prawdopodobnie jeszcze w pierwszej część dnia, więc można przypuszczać, że tam, gdzie rozpada się już przed południem, temperatura automatycznie okaże się trochę niższa, niż zapowiadamy.
Wiatr powieje umiarkowanie.
NIEDZIELA
W niedzielę to samo, czyli na przeważającym obszarze kraju bardzo burzowo. Zjawiska będą bardzo gwałtowne, z potężnymi, nawalnymi opadami deszczu, gradobiciami i wichurami.
Upał jeszcze bardziej się nasili i oceniamy, że słupki rtęci w ostatni dzień tygodnia pokażą 33-35 st. C. na wschodzie, 31-32 w centrum i 26-30 na zachodzie, Wybrzeżu i południowym-zachodzie.
Wiatr umiarkowany.