Czy luty przyniesie powrót zimy, czy ciąg dalszy atlantyckiej aury? Sprawdźmy.
PONIEDZIAŁEK, 01. LUTEGO
Luty przywita nas ociepleniem. Maksymalnie na termometrach zobaczymy od 3-4 stopni na wschodzie, Podhalu i północnym-wschodzie, 5-6 w centrum do 8-10 st. C. wieczorem na zachodzie.
Od zachodu i południa przemieszczać ma się front atmosferyczny z całkowitym zachmurzeniem i z ciągłymi, słabymi i umiarkowanymi opadami śniegu i śniegu z deszczem, przechodzącymi w deszcz. Do końca dnia front nie dotrze jedynie na wschód, ale i tam może popadać - przeważnie przelotny śnieg i śnieg z deszczem. Pomiędzy opadami przejaśnienia i rozpogodzenia.
Wiatr umiarkowany. Dopiero wieczorem od zachodu zacznie się nasilać.
We wtorek na południu dość pogodnie. Poza tym zachmurzenie zmienne i często pojawiać będą się przelotne opady deszczu, gdzieniegdzie silniejsze. Przed południem padać ma głównie na północy, a w drugiej części dnia w centrum.
Bardzo ciepło: maksymalnie wieścimy od 4-5 stopni na południu Podkarpacia, 6-9 na północy, wschodzie i w rejonach podgórskich do 10-12 kresek na pozostałym obszarze RP, aczkolwiek punktowo na południu możliwe aż +13.
Powieje silny wiatr - jego podmuchy osiągać mają na ogół 55-75 km/h, a nad morzem 75-90 km/h.
ŚRODA, 03. LUTEGO
W środę utrzyma się silny wiatr, nad morzem do 70-85 km/h, a poza tym do 50-70 km/h.
Pogoda wciąż niezdecydowana. Pokaże się Słońce, ale nie zabraknie również chmur, z których przelotnie popada wszystko, co możliwe w przyrodzie: deszcz, deszcz ze śniegiem, śnieg...
Znowu chłodniej: przewidujemy od 4-5 stopni na Podhalu i północy do 6-8 st. C. w głębi kraju.
CZWARTEK, 04. LUTEGO
Czwartek jeszcze zimniejszy. Na Podhalu temperatura nie przekroczy zera, na Pogórzu Karpackim, Kaszubach i Suwalszczyźnie 2, w centrum 3-4, a w dzielnicach zachodnich +5. W opadach ochłodzenie do około 0 st. C.
Aura bez zmian: przejaśnienia na zmianę z chmurami i z przelotnymi opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Miejscami krajobrazy na chwilę mogą się zabielić.
Wiatr powieje umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 35-55 km/h, a na Pomorzu 60-70 km/h.
KONIEC TYGODNIA (05-07.02)
Ostatnie trzy dni nowego tygodnia, według poprzednich prognoz, miały przynieść zimę z krwi i kości. Teraz prognozy uległy jednak zmianom i obecnie coraz więcej wiązek modeli wskazuje na to, że w piątek od zachodu nasunie się nad Polskę ciepły front atmosferyczny z opadami śniegu i śniegu z deszczem, przechodzącymi w deszcz, za którym do Europy Środkowej ponownie wleje się bardzo ciepła masa powietrza. W związku z tym w weekend moglibyśmy mieć znowu przeszło 10 st. C., przy pojawiających się okresowo opadach deszczu i wiejącym wietrze.
Czy tak rzeczywiście będzie, czy zima jednak nas zaskoczy, jak na przełomie 2015 i 2016 roku? Czas pokaże.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY JEST ZABRONIONE.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez pisemnej zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, poz. 1702.