niedziela, 16 czerwca 2019

SOBOTA BYŁA JEDNYM Z NAJGORĘTSZYCH DNI W CZERWCU. W POZNANIU I TARNOWIE ODNOTOWALIŚMY OKOŁO 35°C

Sobota (16.06.) zakończyła kres panowania temperatur rzędu 33-35°C. W Poznaniu i Tarnowie odnotowaliśmy około 35°C. A większa część południowo-zachodniej, południowej i częściowo centralnej kraju zmagała się z temperaturami oscylującymi w granicach 33-34°C. Bez upału było tym razem na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach i Podlasiu a także w północnej części Kujaw, Mazowsza oraz częściowo na Pomorzu Zachodnim. Słupki rtęci wskazywały w tych regionach maksymalnie 26-29°C.
Dzisiaj (16.06.) upalnie jeszcze będzie na południowym-wschodzie (Podkarpacie, Lubelszczyzna, częściowo Małopolska, Kielecczyzna i być może południowa cz. Podlasia). Termometry wskażą tam maksymalnie 30-32°C. Czym dalej na północny-zachód tym chłodniej. Od północnego-wschodu przez centrum aż po południowy-zachód odnotujemy od 25°C do 28°C, a na Pomorzu Zachodnim i Gdańskim tylko od 18°C do max 22/23°C na krańcach południowych regionów.
Poniedziałek znacznie chłodniejszy już w całym kraju. Słupki rtęci wskażą od 25°C do 28°C, a na północy kraju od 21°C do 24°C, na wybrzeżu oraz w górach będzie jeszcze chłodniej.
We wtorek (18.06.) ciepło i bardzo ciepło ale bez upałów. Odnotujemy od około 26°C do max. 29°C, na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach może być chłodniej. Na południowym-zachodzie temperatury zbliży się do około 30°C.
Od środy natomiast wracają temperatury przekraczające 30°C. W połowie tygodnia notować będziemy przeważnie od 28°C do 31°C. Chłodniej może być na wybrzeżu i wysoko w górach. Zaczną wracać także po dwu-trzydniowej przerwie gwałtowne burze. 
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Komentarze