Wczoraj nad Polską przeszły dość gwałtowne burze z opadami gradu, silnymi porywami wiatru i bardzo ulewnymi opadami deszczu. Grzmiało i padało już przed południem, ale zjawiska stały się bardziej niebezpieczne dopiero popołudniu. W Kole (woj. wielkopolskie) podczas przechodzenia krótkotrwałej ulewy, a zarazem burzy, porywy wiatru tuż po godz 15:00 przekroczyły 100 km/h ! Zostało powalonych wiele drzew, zerwanych linii energetycznych, zalanych dróg i posesji. W krótkim czasie spadło ponad 15 mm wody. Prawdopodobnie ta sama komórka burzowa, przechodząc przez Łódź dwie godziny wcześniej, wygenerowała silny wiatr dochodzący w porywach do 94 km/h. Bardzo mocno wiało także w Katowicach do ponad 80 km/h. W stolicy woj. śląskiego dodatkowo spadło w ciągu godziny nawet 74 mm deszczu ! A całkowita popołudniowa wczorajsza suma opadów wyniosła ponad 80 mm. Po godzinie 16:00/17:00 woda zalała między innymi tunel pod rondem im. gen. Ziętka, a także wiele ulic, które zostały zamknięte. Dodatkowo zalany został "transformator Szpitala Zakonu Bonifratrów, odcinając na pewien czas placówkę od prądu. Doraźnie oddziały: OIOM i oddział noworodków korzystały z zasilania z agregatów dostarczonych przez strażaków. Zasilanie przywrócono jeszcze w sobotę późnym popołudniem". Woda wdarła się także do centrum handlowego w Katowicach. Bardzo niebezpiecznie było także w innych miejscowościach w Polsce. Głównym czynnikiem powodującym straty był porywisty wiatr i krótkotrwałe ulewne opady deszczu.
Dzisiaj (28.07.2019r.) popołudniu a zwłaszcza późnym popołudniem i wieczorem gwałtowne burze pojawią się ponownie. Tym razem najbardziej gwałtownych zjawisk oczekujemy na południu i częściowo w centrum kraju, ale zagrzmieć może także na północy kraju. Głównym zagrożeniem podobnie jak wczoraj, będą bardzo silne porywy wiatru, podczas przechodzenia pojedynczych komórek i klastrów, a także ulewne opady deszczu nawet do 30/40 mm w ciągu godziny. Dodatkowo miejscami może spaść grad o średnicy do 2/3 cm.
Dzisiaj (28.07.2019r.) popołudniu a zwłaszcza późnym popołudniem i wieczorem gwałtowne burze pojawią się ponownie. Tym razem najbardziej gwałtownych zjawisk oczekujemy na południu i częściowo w centrum kraju, ale zagrzmieć może także na północy kraju. Głównym zagrożeniem podobnie jak wczoraj, będą bardzo silne porywy wiatru, podczas przechodzenia pojedynczych komórek i klastrów, a także ulewne opady deszczu nawet do 30/40 mm w ciągu godziny. Dodatkowo miejscami może spaść grad o średnicy do 2/3 cm.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej