W niedzielę powietrze ogrzeje się w najcieplejszym momencie dnia do 30/34°C w przeważającej części kraju. Od 25 do 29°C odnotujemy w części północnej Polski, a także na Pogórzu Karpackim i Przedgórzu Sudeckim. Jeszcze chłodniej może być na Półwyspie Helskim: 22/24°C, oraz wysoko w górach. Niedziela poza wysokimi temperaturami przyniesie dość gwałtowne burze praktycznie w całej Polsce, oprócz krańców północno-wschodnich. Słabe pojedyncze burze pojawią się już w nocy z soboty na niedzielę oraz w niedzielę rano na południu, w centrum oraz na północnym-zachodzie kraju. Po południu i wieczorem zjawiska będą bardzo gwałtowne, cechujące się ulewnym deszczem do 20/40 mm w ciągu godziny, opadami gradu o średnicy do 3/6 cm. Większe komórki burzowe przyniosą silne porywy wiatru nawet w pojedynczych przypadkach do 90/110 km/h. Burze przemieszczać się będą z południa i z południowego-wschodu na północ i na północny-zachód. Najwięcej komórek burzowych rozwinie się na zachodzie, południu i częściowo w centrum kraju. Przypominamy że są to zjawiska lokalne, więc nie załagodzą panującej posuchy w Polsce.
W poniedziałek (29.07.) upał nie odpuści. Miejscami słupki rtęci wskażą nawet 34/35°C. Będzie też burzowo.
W poniedziałek (29.07.) upał nie odpuści. Miejscami słupki rtęci wskażą nawet 34/35°C. Będzie też burzowo.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORÓW STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właścicieli bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratorów to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej